Konińskie Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe stara się o pieniądze na budowę bazy ratownictwa wodnego.
– Wcześniej korzystaliśmy z gościny ośrodków wypoczynkowych należących do dużych zakładów. Ale zostały one sprzedane i nie mamy swojego miejsca. Sprzęt trzymamy na swoich posesjach – rozkłada ręce Ryszard Sławoszewski z WOPR w Koninie.
WOPR otrzymało od samorządu konińskiego działkę nad Jeziorem Pątnowskim, w której uporządkowanie zainwestowało już 43 tysiące złotych.
– Był to podmokły teren, który służył jako dzikie wysypisko. Uprzątnęliśmy śmieci, teren został zmeliorowany. Mamy wszystkie pozwolenia na budowę i dokumentację, ale brakuje nam około 50 tysięcy złotych na postawienie bazy – stwierdza Stanisław Zieliński, prezes WOPR w Koninie.
Dariusz Wilczewski, koniński radny i ratownik WOPR, zdaje sobie sprawę, że na wsparcie miasta nie ma co liczyć. Trzy tysiące złotych rocznie, jakie otrzymuje organizacja z budżetu, nie starcza nawet na prowadzenie biura. Dlatego WOPR-owcy będą starali się o pomoc u marszałka wielkopolskiego i wpisanie ich inwestycji do Regionalnego Programu Operacyjnego. Zamierzają również poszukać sponsorów.
– Możemy zaoferować firmom powierzchnie reklamowe na strojach – deklaruje Dariusz Wilczewski.
WOPR szkoli ratowników, którzy bez problemu znajdują zatrudnienie. Na przykład w Hiszpanii zarabiają w sezonie 1100 euro miesięcznie.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?