Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Konin. Wiadukt Briański zamknięty

Ola Braciszewska
Wiadukt Briański już zamknięty
Wiadukt Briański już zamknięty Fot. Ola Braciszewska
Wiadukt Briański jest już nieprzejezdny. Mieszkańcy jak się okazało w większości przygotowali się do jego zamknięcia. Weekend bez Briańskiego minął spokojnie. Swoistym testem zakorkowania się miasta będzie jednak poniedziałek.

Przejazd nad torami wyłączono z ruchu w kilka minut. Drogowcy po wyłączeniu świateł na skrzyżowaniu ulic Kleczewska-Aleje 1 Maja, szybko ustawili płotki zakazujące wjazdu. Nagle na krzyżówce zrobiło się tłoczno, a kierowcy byli zdezorientowani. Na szczęście policjanci kierujący ruchem, rozładowali tworzący się już korek. Powstrzymywali również zagapionych kierowców, którzy mimo znaków chcieli jeszcze przejechać wiaduktem. - Udało nam się szybko zamknąć wiadukt i już żyjemy bez Briańskiego - mówił Grzegorz Pająk, kierownik wydziału drogownictwa w konińskim magistracie. - Do tego momentu przygotowywaliśmy się 2 lata. Jeszcze w ostatniej chwili dostosowywaliśmy dwa pasy do wyjazdu z ul. Kleczewskiej.

To była niewątpliwie historyczna chwila. Niestety zamknięciu nie przyglądał się nikt z władz miasta, a i mieszkańców było niewielu. Ci, którzy się pojawili z łezką w oku patrzyli na Briański. - Pierwszy raz widzę ten most bez ruchu drogowego. To cudowne uczucie - mówi Kacper Bartoszewski, który pożegnać wiadukt przyjechał na rowerze. - Niestety zamknięcie wiaduktu to będzie koszmar na ulicach. Na objeździe z ul. Rumiankowej są wąskie przesmyki i tam na pewno będzie ciężko przejechać.

Podobnie myśli większość koninian, choć niektórzy zdążyli przygotowali się do jego wyłączenia. - Przepisałam dziecko do przedszkola na piątym osiedlu. Jestem z Laskówca, a syna do tej pory przywoziłam na Zatorze. Teraz, żeby tu dojechać będzie problem. Zmieniliśmy miejsce, żeby jak najmniej tutaj jeździć - mówi Katarzyna Adamczyk.

Wyłączenie wiaduktu zapowiadało nieziemskie wręcz korki. Za nie już zapobiegawczo na specjalnych plakatach przeprasza prezydent Józef Nowicki. Póki co jednak, koninianie starają się omijać tę część miasta.

Nie wiadomo jak Konin będzie wyglądał od poniedziałku, kiedy wszyscy wyruszą do pracy. Briański był bowiem jednym z głównych szlaków prowadzących do elektrowni i kopalni. Trasę zmieniły też autobusy komunikacji miejskiej. Linia 52, 55, 59, 64,65 i 66. Wszystkie te linie zamiast wiaduktem będą jeździły ul. Przemysłową. - Musimy zmienić na półtora roku swoje życie na takie bez wiaduktu. Osobiście przesiądę się od poniedziałku na rower - mówił Pająk.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na konin.naszemiasto.pl Nasze Miasto