Konin. Przez skrzyżowanie na czerwonym świetle

- Kilka razy zdarzyło mi się, że musiałam ostro hamować po wjechaniu na skrzyżowanie, bo ktoś przejechał już na czerwonym - mówi nasza czytelniczka. - Takie niebezpieczne zachowania można ukrócić instalując na skrzyżowaniach kamery. Wiem, że każdemu się śpieszy, ale gdybym nie zahamowała to mogłoby się skończyć naprawdę tragicznie.

Konińska policja wie o problemie jakim są samochody wjeżdżające na skrzyżowania przy pomarańczowym, a nawet czerwonym świetle.

- Gdy tylko funkcjonariusze widzą takie zdarzenie, karzą takiego kierowcę - zapewnia Renata Purcel-Kalus, rzecznik prasowy konińskiej policji. - Z drugiej strony, każdy kto widzi wykroczenie tego typu, może to zgłosić policji. Jeżeli uda się zgromadzić odpowiednie dowody, to sprawa trafi do sądu.

Konin.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!