Konin. Muzeum Okręgowe ponownie otwarte. "Tęsknimy za zwiedzającymi"

Od pierwszego lutego muzea w Polsce mogą znowu udostępniać swoje zbiory publiczności. Większość z nich jest jednak nieczynna w poniedziałki, więc dopiero dziś otworzyły się dla zwiedzających. Do odwiedzin zaprasza również konińskie Muzeum Okręgowe. Jego wicedyrektor zapewnia, że instytucja nie zmarnowała czasu, w którym nie mogła normalnie funkcjonować.

- W trakcie tzw. lockdownu dokonaliśmy takich prac remontowych, na które nigdy nie ma czasu, np. wymalowaliśmy korytarze. Zrobiliśmy też nowe wejście do zamku - wylicza Katarzyna Schellner.

- Bardzo tęsknimy za zwiedzającymi. Nie przyjmujemy w tej chwili grup zorganizowanych, ale indywidualnie lub z rodziną można nas odwiedzać i bardzo na to liczymy. Rozrywka jest ludziom potrzebna, zwłaszcza w takich czasach - dodaje wicedyrektor Schellner.

Muzeum położone w Koninie-Gosławicach słynie z przestronnych sal, a zatem nie trzeba obawiać się tak niebezpiecznego w pandemii tłoku.

- Nasze pomieszczenia z nawiązką spełniają wymagania, które mówią o 1 osobie na 15 metrów kwadratowych. Na pewno jest u nas dużo bezpieczniej niż w supermarkecie czy innym sklepie - zapewnia Katarzyna Schellner.

Jak się dowiedzieliśmy, ceny biletów, pomimo trudnego okresu, nie zostały podwyższone. Za bilet normalny zapłacimy 12 złotych, zaś za ulgowy 7 złotych. Rodziny do pięciu osób mogą także kupić grupową wejściówkę za 25 złotych. W każdą niedzielę muzeum można zwiedzić bezpłatnie. Na miłośników historii czeka sklep muzealny, który powiększył się o nowe wydawnictwa, m.in. książkę o powstaniu styczniowym na Ziemi Konińskiej oraz krótkie opracowanie pt. "Maszyny przedwojennych konińskich fabrykantów".

Konińskie muzeum czeka na zwiedzających od wtorku do piątku w godzinach 10.00-18.00, a w soboty i niedziele od 14.00 do 18.00.