Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Konin - Entuzjazm na lewicy

Radosław Grzelak
Wraz z napływającymi wynikami z komisji wyborczych, pojawiały się uśmiechy w sztabie SLD
Wraz z napływającymi wynikami z komisji wyborczych, pojawiały się uśmiechy w sztabie SLD Radosław Grzelak
Nowym prezydentem Konina został Józef Nowicki z SLD. W niedzielę około godz. 23 emocje w sztabie kandydata sięgnęły zenitu, kiedy zaczęły nadchodzić ostatnie dane z komisji wyborczych.

Józef Nowicki, tuż przed zamknięciem lokali wyborczych, twierdził że jest spokojny. – Emocje były przed pierwszą turą – mówił z kamienną twarzą.
Działacza SLD dzwonili do poszczególnych komisji wyborczych, a głosy sumowała poseł Elżbieta Streker-Dembińska, która obwieszczała zwiększającą się przewagę kandydata lewicy nad Wiesławem Steinke z PO. Długo czekano na wyniki z komisji w nowym szpitalu, okazało się, że głosowało tam pięć osób, z czego trzy poparły kandydata lewicy. Wiesław Steinke wygrał na osiedlu Chorzeń, gdzie mieszka, jednak to okazało się zbyt mało, aby pokonać Józefa Nowickiego.

Kandydatowi SLD nerwy puściły kiedy zaczęły nadchodzić pierwsze wyniki, emocje rosły z każdą minutą. Kiedy już było wiadomo, że wygraną ma praktycznie w kieszeni, w jego oczach pojawiły się łzy radości. Za chwilę w sztabie rozległy się gromkie śpiewy, w tym „We are the champions”. Na stół wjechał tort, który pokrojony został wspólnie przez nowego prezydenta i jego przyszłego zastępcę Dariusza Wilczewskiego. W sztabie SLD zabrakło za to Marka Waszkowiaka z PiS, który będzie również zastępcą prezydenta Konina. Oprócz radnych SLD, kilku działaczy starszego pokolenia sporo było młodych ludzi, którzy prowadzili kampanię. Reagowali entuzjastycznie na każdy dobry wynik swojego kandydata. W pierwszej turze gości częstowano żurkiem, tym razem była zupa gulaszowa.
Józef Nowicki zapewnia, że dotrzyma obietnic składanych podczas kampanii wyborczej.

– Mieszkańcy Konina wybrali model sprawowania władzy oparty na współpracy i współdziałaniu ponad podziałami. Jestem bardzo szczęśliwy, gdyż nie było łatwo przekonać ludzi do takiego rozwiązania. To dla mnie wielki sukces. Chcę zapewnić, że słowa danego w kampanii dotrzymam, to będzie prezydentura otwarta i uczciwa, a działania będą przy otwartej kurtynie – zapewnił Józef Nowicki.

Pierwszą rzeczą, jaką po wyborze zrobił prezydent elekt, były odwiedziny noclegowni dla bezdomnych. Jak powiedział Józef Nowicki chodziło o zajęcie się problemami poszkodowanych przez los.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto