Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kolejne markety w Koninie już wkrótce. Powstanie jeszcze 16 sklepów

Paulina Dobersztyn
Konin tonie w wielkopowierzchniowych sklepach. Mimo takiej ilości wszystkie cieszą się zainteresowaniem mieszkańców
Konin tonie w wielkopowierzchniowych sklepach. Mimo takiej ilości wszystkie cieszą się zainteresowaniem mieszkańców Fot. Paulina Dobersztyn
Jeden market, drugi, trzeci, czwarty... Wyliczać można długo, bo w Koninie duże sklepy rosną jak grzyby po deszczu. Niektórzy ironicznie Konin nazywają już marketystanem. Na osiedlu Zatorze od super-, hyper- i megasklepów aż kipi. Ktoś powinien może wziąć pod uwagę przygotowanie zatorzańskiego przewodnika, a nawet wyznaczenia specjalnego szlaku turystycznego po marketach. Podobna przyszłość czeka prawdopodobnie osiedle Chorzeń.

Władze Konina informują, że w całym mieście ma powstać jeszcze 16 wielkich sklepów! Czy tylko na takie inwestycje stać Konin i tylko to się tu opłaca? Okazuje się, że tak, bo obiecywanych inwestorów z Ameryki, Niemiec, czy Francji nie widać.

Sklepowy przesyt

Już w czwartek otwiera się trzeci z kolei Lidl, tym razem na osiedlu Chorzeń. Ulokowany tuż obok dwóch wielkopowierzchniowych sklepów na ul. Poznańskiej. Natomiast obok sporego Kauflandu trwa budowa Piotra i Pawła. Taki stan rzeczy w ogóle nie przeszkadza mieszkańcom.

- Często robię zakupy w Inter Marche i jeśli obok otwierają Lidla, to nie mam nic przeciwko. Powiem więcej - dla mnie jako dla klienta to nawet lepiej. Nie zastanawiałem się, czy społecznie jest to dobre - mówi Stanisław Krzewiński.

Zbyt duża liczba marketów w jednym miejscu

Pracownicy supermarketów na Chorzniu nie skaczą z radości do góry na myśl o kolejnym sklepie. - Wiem, że jest wolny rynek. Oczywiście, że każdy ma prawo ze sobą konkurować, ale takie nasycenie wielkimi sklepami w jednym miejscu to już przesada. Wydaje mi się, że powinien ktoś przyjrzeć się tej sytuacji i zrobić z tym porządek - mówi pan Mariusz, pracownik jednego ze sklepów. - Jedyny pozytyw to nowe miejsca pracy - dodaje.

To, co cieszy klientów, niekoniecznie podoba się szefom, istniejących już na Chorzniu dużych sklepów. - Jeżeli na tak małej przestrzeni jest tyle supermarketów, to naturalne, że boimy się o stratę klienta. Nie powinno się dopuszczać do budowania wielkich sklepów w takim skupisku. To bezsensowne - uważa Sławomira Rąpel, kierownik sklepu przy ul. Poznańskiej. - Zrobimy wszystko, żeby przyciągnąć klienta - dodaje Rąpel.

Prezydenci Konina twierdzą, że faktycznie w mieście jest przesyt marketów. - Inwestorzy wykupili grunty i dostali pozwolenia na budowę takich sklepów - mówi wiceprezydent Marek Waszkowiak. - Tym, którzy zgody jeszcze nie otrzymali, przyjrzymy się bardziej. Jeśli planowana inwestycja będzie stwarzała problemy komunikacyjne, nie wydam zgody na budowę - dodaje Waszkowiak.

Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na konin.naszemiasto.pl Nasze Miasto