Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kobieta na parkurze to rzecz normalna - rozmowa z Aleksandrą Lusiną

Marek Lubawiński
28-letnia Aleksandra Lusina z Agro-Handlu Śrem wywalczyła złoty medal na jeździeckich mistrzostwach Polski w skokach przez przeszkody - FOTO. WWW.SWIATKONI.PL
28-letnia Aleksandra Lusina z Agro-Handlu Śrem wywalczyła złoty medal na jeździeckich mistrzostwach Polski w skokach przez przeszkody - FOTO. WWW.SWIATKONI.PL
Przed kilkoma dniami w Chojnowie pod Warszawą wywalczyła pani złoty medal na mistrzostwach Polski w skokach przez przeszkody. W historii polskiego jeździectwa jest pani pierwszą kobietą, która w tej konkurencji stanęła ...

Przed kilkoma dniami w Chojnowie pod Warszawą wywalczyła pani złoty medal na mistrzostwach Polski w skokach przez przeszkody. W historii polskiego jeździectwa jest pani pierwszą kobietą, która w tej konkurencji stanęła na najwyższym podium.

– Dowiedziałam się o tym dopiero po zakończeniu mistrzowskiej rywalizacji. To oczywiście dla mnie niezwykły zaszczyt. Potem przeczytałam, że w 62-letniej historii mistrzostw Polski kobiety dwukrotnie stanęły na podium. W 1959 Romana Babirecka uplasowała się na drugim miejscu za mężem Marianem, natomiast w 1992 roku Izabela Cimanowska była trzecia, za Zygmuntem Rozpleszczem i Jarosławem Płatosem. Ku mojej olbrzymiej radości jestem pierwszą amazonką ze złotem.

Od niedawna startuje pani w barwach Agro-Handlu Śrem, ale mieszka pani i trenuje w Boninie pod Łobzem. Jak zaczęła się pani przygoda z jeździectwem?

– Mama niegdyś także uprawiała tę dyscyplinę sportu, a potem była trenerem. Tata natomiast jest artystą plastykiem, specjalizuje się w białej broni, którą tworzy między innymi na potrzeby filmowe, na przykład do produkcji Andrzeja Wajdy. Rodzice poznali się na planie filmowym „Nocy i dni”. Od pierwszych więc miesięcy mojego życia byłam dzięki mamie bardzo blisko koni, a stąd już tylko krok do wyczynowego uprawiania jeździectwa, zaś wszystko to rozpoczęło się w Krakowskim Klubie Jazdy Konnej od ujeżdżenia. Gdy miałam 12 lat, zdecydowałam się na skoki przez przeszkody. Potem trenowałam w kilku ośrodkach, po maturze przez ponad osiem miesięcy byłam w Niemczech, gdzie trenowałam pod okiem Karstena Hucka, brązowego medalisty igrzysk olimpijskich w Seulu.

Na mistrzostwach w Chojnowie złote medale zdobywały tylko kobiety, tak było w rywalizacji seniorów, młodych jeźdźców i juniorów. To wskazuje, ze płeć piękna dominuje w polskich skokach.

– Tak dobrze chyba jeszcze nie jest, ale rzeczywiście w tym roku mamy do czynienia z babską dominacją. Jednak panowie odgrywają w naszym kraju główną rolę, zresztą nie tylko w skokach przez przeszkody. To wiąże się z mentalnością obowiązująca w Polsce. Miejscem, z którym polska kobieta najczęściej się kojarzy, jest kuchnia. Wyczyny na parkurze przyjmowane są raczej jakoś coś nienormalnego. Ale ja ze swoimi koleżankami próbujemy ten obraz zmienić. Proszę zauważyć, że na przykład w Niemczech, Szwecji, Danii i innych zachodnich krajach kobiety w jeździectwie odgrywają pierwszoplanową rolę. W Niemczech rozgrywane są nawet mistrzostwa kraju kobiet.

Więcej w dzisiejszym wydaniu [

Głosu Wielkopolskiego

](http://www.prasa24.pl) lub [

www.prasa24.pl

](http://www.prasa24.pl)

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wielkopolskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto