Na Posterunek Policji w Golinie przyszedł 61-latek, który zgłosił kradzież piły spalinowej wraz z torbą narzędziową. Sprzęt miał na swojej oddalonej o kilka kilometrów posesji w powiecie słupeckim. Zgłaszający zasugerował policjantom ewentualnego sprawcę kradzieży.
- Funkcjonariusze trafili do zakładu pracy, w którym pracował wskazany 39-latek. Powiedział policjantom, że owszem ma piłę spalinową, ale jest ona jego własnością. Twierdził, że kupił ją 3 lata wcześniej, ale nie ma żadnych dokumentów. Pojechał z policjantami do swojej siostry, gdzie przebywa. Dziwnym trafem piła, którą pokazał policjantom miała identyczne numery fabryczne, jak ta skradziona pokrzywdzonemu. Ten bowiem pokazał policjantom dokumenty potwierdzające jej zakup, na których były numery fabryczne - informuje Marcin Jankowski, rzecznik konińskiej policji.
Ostatecznie 39-latek przyznał się do kradzieży. Jak poinformował, zawartość torby wyrzucił, po czym spalił ją w domowym piecu.
Złodziejem zajęli się policjanci ze Słupcy. Zostanie mu przedstawiony zarzut kradzieży, za którą grozi do 5 lat więzienia.
Zobacz także: KMP w Koninie: Funkcjonariusze w akcji
Konin.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Kalendarz siewu kwiatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?