Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Karol Godula z pewnością rozeźlił by się, gdyby zobaczył jak dziś wygląda jego dom. To same ruiny!

Joanna Oreł
To widok na dom Karola Goduli za dawnych lat. Dziś niewiele pozostało z tej zabudowy
To widok na dom Karola Goduli za dawnych lat. Dziś niewiele pozostało z tej zabudowy Ze zbiorów Muzeum Miejskiego w Rudzie Śląskiej
Ponad rok temu fundacja "Zamek Chudów" przejęła teren z domem Goduli. Mieli remontować. Tymczasem jest cisza.

Kiedy ponad półtora roku temu fundacja "Zamek Chudów" otrzymała w darowiźnie od miasta działkę przy ul. Bujoczka, wydawało się, że ruiny zabudowy dworskiej rodu Ballestremów i domu Karola Goduli, które stoją w tym miejscu, staną się turystyczną perełką i atrakcją naszego miasta. A jednak - czas mija, a na wzgórzu przy ul. Bujoczka nic się nie dzieje.

30 grudnia 2009 fundacja "Zamek Chudów" stała się prawowitym właścicielem opisywanego terenu w dzielnicy Ruda. Jej władze miały (i mają nadal) ambitny plan. - Cały czas naszym celem jest odbudowanie obiektów i udostępniane ich dla zwiedzających - zapewnia Andrzej Sośnierz, prezes fundacji.

A warto, bo przypomnijmy, że ruiny na wzgórzu przy ul. Bujoczka to odwieczna tajemnica dla mieszkańców Rudy Śląskiej. Po pierwsze losy piętnastowiecznego zamku, nadal nie są dokładnie znane. Wiadomo, że pod koniec XVIII roku stał się on własnością rodu Ballestremów. Znacznie młodszy jest za to dom Karola Goduli - zarządcy dóbr Ballestremów i "króla cynku". Po wojnie teren i obiekty stały się własnością Skarbu Państwa, a później pojawiły się szkody górnicze i, niestety, akty wandalizmu. W latach 60. zostały już tylko ruiny.

Czytaj również: Fundacja zajmie się domkiem Goduli

Zaś dziś, aby dotrzeć do tego, co pozostało, trzeba najpierw przedrzeć się przez zarośla i wysoką trawę. Trudno odnaleźć tu chociaż cząstkę dawnej, przemysłowej potęgi. Dlaczego przejęcie obiektów przez fundację "Zamek Chudów" (ta starało się o to od 2002 roku) nie zmieniło nic w tym smutnym krajobrazie? Andrzej Sośnierz, prezes fundacji tłumaczy się brakiem pieniędzy i złą pogodą.

- Od jakiegoś czasu borykamy się z wielkimi problemami finansowymi. Liczyliśmy na dochód z 1 procenta podatku - szczerze mówiąc, liczyliśmy na rudzian. Jednak wyszło tak, że chociaż na początku spotkaliśmy się z dużą sympatią, to w efekcie okazało się, że nawet nie zwróciły nam się środki z kampanii promocyjnej - twierdzi Andrzej Sośnierz.

Prezes fundacji zapewnia jednak, że nadal bardzo chce, by nasze rudzkie perełki odzyskały swój dawny blask. - Nawet nie mogliśmy rozpocząć jakiejkolwiek działalności, bo cały czas była niesprzyjająca pogoda. Mamy nadzieję, że jesienią tego roku wreszcie będziemy mogli zabrać się po pierwsze za wycinanie chaszczy, a później za posprzątanie śmieci - planuje Andrzej Śośnierz.

Ale to dopiero początek, bo żeby mówić o odrestaurowaniu obiektów, trzeba jeszcze m.in. zrobić badania archeologiczne i poprowadzić grunt. Dodajmy, że wstępnie czas, jaki zadeklarowano na zakończenie prac to 5 lat. - Wydaje mi się, że była mowa raczej o 10 latach - twierdzi z kolei prezes fundacji "Zamek Chudów".

Dodajmy, że teren w Rudzie został przekazany fundacji z wyraźnym zastrzeżeniem celu działalności (odrestaurowanie).

Z Łukaszem Urbańczykiem miejskim konserwatorem zabytków z Rudy Śląskiej rozmawia nasza reporterka Joanna Oreł

Dom Karola Goduli to zabytek, coś ważnego dla dziedzictwa miasta?

Dom Karola Goduli to symboliczne miejsce, które właśnie ze względu na swoją wartość historyczną i naukową, a także ze względu na to, że stanowi świadectwo minionej epoki i minionych zdarzeń, których zachowanie leży w interesie społecznym, została objęte ochroną konserwatorską i tym samym uznane za zabytek.

Na czym polega wartość tego miejsca?

Ruiny domu Goduli stanowią przede wszystkim wartość historyczną, można powiedzieć, że w tym miejscu "urodziło się" obecne miasto Ruda Śląska. Same budynki były bardziej obiektami użytkowymi niż reprezentacyjnymi, co prawda potocznie nazywano jeden z tych obiektów "zamkiem rudzkim", ale bardziej wynikało to z faktu zamieszkiwania w nim właściciela czy zarządcy okolicznych dóbr ziemskich, a wpływ na takie postrzeganie tego miejsca mogła mieć również elewacja budynku ozdobiona detalami architektonicznymi przypominającymi krenelaż średniowiecznych zamków.

A czy jest w ogóle możliwe odbudowanie domu Karola Goduli?

Odbudowa domu K. Goduli jest możliwa ponieważ zachowały się pewne dokumenty i zdjęcia, na podstawie których mogą zostać odtworzone plany budynków, a także ich pierwotna forma architektoniczna.

Dom Goduli to dla wielu z nas miejsce tajemnicze, związane z wieloma legendami...przypomnijcie o nich!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rudaslaska.naszemiasto.pl Nasze Miasto