Jubileusz Towarzystwa Chopinowskiego w Żychlinie

To właśnie dzięki pasjonatom skupionym w Towarzystwie im. Fryderyka Chopina świat usłyszał, że w podkonińskim Żychlinie przed laty bawił na weselu miejscowych ziemian nasz wielki kompozytor. Od dziewięciu lat są tam organizowane plenery malarskie „Inspiracje Chopinowskie”, a od ośmiu – Festiwal Pianistyczny „Chopinowskie Interpretacje Młodych”.

Zyskało również samo miejsce. W pałacu Bronikowskich (mieści się tam Zespół Szkół Ekonomiczno-Usługowych) wyremontowano salę balową, a starostwo zafundowało placówce nowiutki fortepian. Przed pałacem podczas obchodów Roku Chopinowskiego stanął urokliwy pomniczek młodego kompozytora.

Chopin na ławeczce jak aria na tle orkiestry

Teraz członkowie towarzystwa chcą zająć się kolejnymi wielkimi nazwiskami, jakie w przeszłości przewinęły się przez okolicę. Chodzi o słynny ród Kossaków, po kądzieli związany z Siąszycami w gminie Rychwał.

- Będziemy to cierpliwie dokumentować i myślę, że dowiedziemy tego, iż Ziemia Konińska ma piękne tradycje nie tylko personalne, ale i artystyczne, czego wyrazem jest zarówno pobyt tu Chopina, jak i późniejszy dorobek całego artystycznego rodu Kossaków – mówi Ryszard Sławiński, prezes Koła TIFC w Żychlinie.

Towarzystwo chce jednak przede wszystkim przyciągać ludzi do muzyki i to coraz młodszych. W planach są wieczory artystyczne, podczas których mieszkańcy Konina i okolic będą mogli spotkać się z muzyką i poezją.

Chopinowskie Interpretacje Młodych
Jubileusz był do tego znakomitą okazją. Dla gości wystąpili pedagodzy i uczestnicy Kursu Mistrzowskiego, jakie organizuje w Żychlinie Jan Romanowski. Oprócz niego wystąpili Michał Karasiewicz ze Szkoły Talentów w Poznaniu, Aureliusz Goliński z Królewskiego Konserwatorium w Kopenhadze oraz młode skrzypaczki: Paulina i Anna Malesza. I trzeba przyznać, że był to znakomity koncert!

Po uczcie dla ucha i ducha, było również coś dla ciała, czyli słynne żychlińskie pączki.

**Chcesz skontaktować się z autorem informacji?

**