Jak nauczyć dziecko zdrowych nawyków i mycia zębów?

Ciężko jest wpoić dziecku zdrowe i dobre nawyki. Musimy szczególnie dbać o to, żeby wszystkie wartości przekazywane były w odpowiedni sposób, który dziecko łatwo przyswoi, a – co najważniejsze – również zapamięta i chętnie będzie powtarzać.

Z całego procesu dziecięcej edukacji chyba najtrudniejsze jest to, że maluch bardzo uważnie nas obserwuje i zapamiętuje nasze zachowania. Wygląda to mniej więcej tak, że po prostu to my musimy najbardziej się pilnować i dbać o to, żeby w oczach naszych dzieci nie wyjść na hipokrytów. W sumie to może nam wyjść tylko na dobre – wrócimy do dobrych przyzwyczajeń.

• Próchnica występuje nawet u co drugiego dziecka w wieku między 2-3 lat. Między 6. a 7. rokiem życia współczynnik ten wynosi prawie 100 proc.
• Na pierwszą wizytę u stomatologa warto zgłosić się już z 6-miesięcznym dzieckiem. Opiekun otrzyma instrukcje, jak dbać o higienę, a lekarz przeprowadzi badanie w zakresie początku ząbkowania i stanu jamy ustnej. Taka wizyta jest refundowana przez NFZ.
• Higiena jamy ustnej jest kolejnym tematem poruszanym w cyklu „Środa z Profilaktyką” Akademii NFZ. Co radzą eksperci?

W ramach ubezpieczenia (na NFZ) na pierwszą wizytę u stomatologa z dzieckiem należy zgłosić się już z 6-miesięcznym maluchem. Podczas tej wizyty opiekun powinien otrzymać informacje i instrukcje, jak dbać o higienę jamy ustnej u dziecka. Lekarz przeprowadzi też badanie stomatologiczne w zakresie początku ząbkowania i stanu jamy ustnej. Z kolejnych wizyt można skorzystać w 9. i 12. miesiącu życia dziecka. Lekarz może wtedy zdecydować o profilaktyce fluorkowej, jeśli nie będzie przeciwwskazań, oceni uzębienie dziecka i poradzi, jak dalej dbać o higienę jamy ustnej.

Warto zainteresować się listą profilaktycznych świadczeń stomatologicznych dedykowanych pacjentom do 19. roku życia, a jest ich niemało, jak chociażby lakierowanie zębów stałych, impregnacja zębiny zębów mlecznych, leczenie chorób przyzębia.

Zgodnie z zaleceniami stomatologów, zęby należy myć już niemowlakom. Należy pamiętać, aby nie używać pasty przeznaczonej dla dorosłych. Szczoteczka powinna być dostosowana do wieku dziecka. W przypadku niemowląt najlepiej sprawdza się silikonowa nakładka na palec, za pomocą której rodzic może bezpiecznie i dokładnie umyć zęby dziecku. Sprawdzi się też specjalna szczoteczka - z miękkim włosiem i zaokrągloną główką, z szerokim trzonkiem służącym wygodnemu trzymaniu. Warto myć zęby przynajmniej dwa razy dziennie, koniecznie wieczorem, ponieważ zmienia się wtedy jakość śliny, co przekłada na rozwój próchnicy.

Rodzic powinien kontrolować nie tylko, czy i kiedy jego maluch myje zęby, ale też sposób, w jaki to robi. Dentyści polecają kilka metod mycia zębów.Jedną z najbardziej polecanych jest metoda wymiatająca, polegająca na wykonywaniu ruchów wymiatających od dziąsła do korony zęba. I co ważne – zęby należy myć, nie szorować. Agresywne mycie niszczy szkliwo.

Dbałość o codzienną higienę jamy ustnej wpływa na stan mleczaków, a te z kolei mają wpływ na stan późniejszych stałych zębów. Zęby mleczne należy leczyć – to już zadanie rodzica, aby pamiętać o wizytach kontrolnych z dzieckiem.

Młodzi pacjenci pojawiają się w naszych gabinetach z zaawansowaną próchnicą, często także z obrzękiem i ropniem. To już stan, który bezwzględnie zagraża zdrowiu, a nawet życiu dziecka – zauważa dr Aneta Olszewska, konsultant wojewódzki w dziedzinie stomatologii dziecięcej i podkreśla, jak ważne są regularne wizyty kontrolne u stomatologa.

Bolący ząb to nic przyjemnego. Częste borowanie zębów również. Sprawia, że każda kolejna wizyta u stomatologa kojarzy się niezbyt przyjemnie i budzi opór dziecka. Brak prawidłowej higieny jamy ustnej to jednak nie tylko kłopot z próchnicą. To jednocześnie większe ryzyko wystąpienia w późniejszym czasie innych chorób takich jak: zapalenie miazgi, zgorzel miazgi, ropnie i choroby przyzębia, zapalenie błony śluzowej, choroby dziąseł. Szwankować może cały organizm, w szczególności układ krążenia.

Większość problemów z próchnicą ma źródło w braku higieny – potwierdza Aleksandra Lewandowska, lekarz stomatolog. – A brak higieny to bakterie w buzi dziecka. Kilka bakterii nie spowoduje ubytków w zębach, ale już 2 miliony – tak. Dlatego też tak ważne jest, aby od najmłodszych lat uczyć dzieci higieny jamy ustnej./cyt]

COMPONENT {"params":{"text":"Z profilaktyką za pan brat","id":"z-profilaktyka-za-pan-brat"},"component":"subheading"}

Warto myć zęby przynajmniej dwa razy dziennie, po posiłku. Postarajmy się, aby ich szczotkowanie było dokładne. Co pół roku idźmy z dzieckiem do stomatologa, żeby skontrolować stan uzębienia, a w razie stwierdzenia ubytków – niezwłocznie wypełnić je plombą.

I co ważne na co dzień – świadomie dawkujmy dzieciom słodycze. Trudno ich uniknąć - cukier jest wszędzie, jednak ograniczajmy dzieciom słodycze, słodkie soki zamieńmy na wodę, a na przekąskę zamiast słodkich batoników podawajmy zdrowe, wartościowe produkty. To zaprocentuje w przyszłości szerokim i śnieżnobiałym uśmiechem naszych pociech.

Wyrabiajmy u dzieci dobre nawyki. Najlepiej, jeśli sami będziemy świecić przykładem – wtedy to, co mówimy, będzie spójne z działaniem, a to najlepszy sposób do przekonania dzieci, że tak właśnie trzeba postępować.
Przede wszystkim jednak pamiętajmy, że mycie zębów to podstawa dbania o zdrowie nie tylko jamy ustnej, ale także całego organizmu

Higiena jamy ustnej od najmłodszych lat jest tematem dzisiejszej odsłony „Środy z Profilaktyką”. Więcej informacji można znaleźć:TUTAJhttps://www.nfz.gov.pl/aktualnosci/aktualnosci-oddzialow/profilaktyka-od-najmlodszych-lat-higiena-jamy-ustnej-sroda-z-profilaktyka-w-ow-nfz,558.html

COMPONENT {"params":{"source":"nm","show_thumbnails":true,"prev_id":"8995439"},"component":"gallery"}