MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Gniezno. Czy na ulicy Warszawskiej powinny zostać posadzone drzewa? W upalne dni panuje tam skwar

Hanna Komorowska-Bednarek
Hanna Komorowska-Bednarek
Hanna Komorowska/ ZC
Ulica Warszawska to miejsce, przez które przewija się dziennie setki gnieźnian. W wyniku wielu zmian na przestrzeni lat z ulic zniknęły drzewa. Targowisko, niegdyś otoczone szpalerem lip zmieniło się w betonową pustynię. Czy naprawdę nie można posadzić nowych drzew?

Podczas ostatniej fali upałów, gdy na okolicznym Rynku termometr pokazywał 36 stopni Celsjusza, gnieźnieńskie targowisko było szarą patelnią. Betonowy plac pozbawiony drzew i roślinności (nie wliczając ozdobnego bluszczu) odstraszał nie tylko szarością, ale i temperaturą. Po drugiej stronie ulicy Warszawskiej, od wielu lat sklep jubilerski prowadzi Zbigniew Cieśliński. - Tutaj nie idzie wytrzymać w czasie upałów – relacjonował mężczyzna.

Warszawska. Były drzewa, a jest beton. W upalne dni panuje tam skwar

Była godzina 13.00, ale termometr postawiony za ladą wskazywał 28 stopni, pomimo włączonego wiatraka.

- W takie upały jak dzisiaj, muszę sklep zamykać wcześniej, bo nie można pracować. Prosiłem władze miasta o nasadzenie drzew, proponowałem nawet, że to sfinansuje, ale to nic nie dało

– mówi mężczyzna, który mimo 80-lat jest czynny zawodowo. Pamięta czasy, gdy przed jego witryną stało drzewo, które dawało cień. Wycięto je kilka lat temu, a miejsce po korzeniach wyłożono kostką brukową. - No i dlaczego nie można tutaj czegoś posadzić? Jeśli zasadzimy w tym roku, już za kilka sezonów będzie efekt – podkreślił jubiler, który tego samego dnia po godzinie 15.00 wysłał zdjęcie termometru, który stał na witrynie. Czerwona kreska dosięgła 50 stopni. Zabrakło skali? Nie jest to problem jednego sklepu. W Podobnej sytuacji są pracownicy okolicznych lokali.

- W trakcie konsultacji społecznych dotyczących ulicy Warszawskiej wnioskowałem o nowe nasadzenia i stojaki rowerowe. Obiecano, że drzewa będą

– relacjonuje radny miejski, Tomasz Dzionek. Część obietnicy wykonano, bo drzew przybyło – ale z drugiej strony targowiska, od ulicy Wawrzyńca.

- Mimo to wnioskowałem kilka razy, żeby drzewa nasadzić od strony Warszawskiej i do tej pory tego nie zrobiono

– dodaje społecznik, który w tym roku złożył projekt do budżetu obywatelskiego na 2023 rok zakładający wiele nowych drzew na Warszawskiej i nie tylko.

Problemem zajęła się także posłanka Paulina Hennig-Kloska z Polski 2050, która wystosowała pismo do prezydenta Tomasza Budasza.

- Niestety, ul. Warszawska, zwłaszcza na odcinku targowiska, to nie jedyny przykład zabrukowania centrum naszego miasta. Zabetonowanych i pozbawionych zieleni ulic oraz placów wciąż przybywa. Niemal każde działanie rewitalizacyjne zaczyna się kojarzyć z eliminowaniem zieleni i wycinką drzew. Z zabetonowanych i wyłożonych kostką brukową ogromnych połaci miejskich przestrzeni sterczą niekiedy smętnie pojedyncze drzewa czy marniejące w rosnących temperaturach krzewy i rośliny ozdobne. W tej szczątkowej formie nie przetrwają i z pewnością, nie będą spełniać swojej ważnej roli by podnosić jakość naszego życia w mieście

- alarmuje posłanka.

Interpelację w sprawie maksymalnego przyspieszenia nowych nasadzeń złożyli także radni: Olga Gandurska, Angelika Ślachcińska i Artur Kuczma.

Gniezno. Czy na ulicy Warszawskiej powinny zostać posadzone drzewa? W upalne dni panuje tam skwar

Gniezno. Czy na ulicy Warszawskiej powinny zostać posadzone ...

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto