Fontanna na skwerze przed Konińskim Domem Kultury odzyska dawny blask

Fontanna została uszkodzona w wyniku chuligańskiego wybryku. Sprawca zniszczył figurę konia, a także instalację wodną i elektryczną. Został ustalony i ukarany przez sąd karą w wysokości 5 600 złotych. Naprawa będzie jednak znacznie kosztowniejsza, pochłonie bowiem ponad 131 000 złotych. – Cieszymy się, że to miejsce odzyska dawny blask, ponieważ jest ważne dla naszych mieszkańców. Ale chcę podkreślić, że nie ma tolerancji dla wandalizmu. Miasto będzie dochodzić należnych roszczeń od sprawcy. Niech ten przykład pokaże, że kara za niszczenie mienia publicznego jest nieuchronna – mówi Paweł Adamów, zastępca prezydenta Konina.

Fontanna została ufundowana kilkanaście lat temu przez spółki miejskie, które teraz pomogły w jej naprawie. We wtorek, 6 października, Miasto podpisało umowę z konińską firmą „Somar”- Czyszczenie i Renowacja Budowli, która wygrała konkurs na naprawę fontanny i właśnie rozpoczęła prace.

- Wykonany zostanie kompleksowy remont instalacji elektrycznej i wodnej, wyczyścimy obiekt, odlana zostanie nowa figura konia. Poprzednia nie nadawała się do naprawy i ponownego montażu, ponieważ mogła stwarzać zagrożenie – informuje Rafał Oblizajek, kierownik Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miejskiego w Koninie.

Fontanna z koniem położona na skwerze zieleni na stałe wpisała się w krajobraz centrum Konina. To miejsce spotkań i odpoczynku wielu koninian.