Festyn Integracyjny Towarzystwa Przyjaciół Dzieci

- Na przestrzeni 20 lat organizujemy różne festyny i staramy się, aby każdy z nich był inny i ciekawszy. Po raz drugi organizujemy happening w ramach takiego festynu. W ubiegłym roku odbył się on pod hasłem „Stop agresji!” w tym roku natomiast skupiliśmy się na internetowych pułapkach. Dzieci przygotowywały prezentacje odnoszące się do tematu „Mamo, tato... jestem w sieci” - wyjaśnia Krystyna Chowańska, prezes TPD w Koninie.

- Poprzez takie działania chcemy uczulić i uwrażliwić rodziców na zagrożenia jakie niesie za sobą internet. Każda szkoła przygotowała prezentacje, która w dobitny sposób przekazała problem, z którym należy walczyć i czuwać nad dziećmi, które korzystają z sieci – dodaje prezes TPD.

Zanim wszyscy uczestnicy festynu spotkali się przy KDK odbył się uroczysty przemarsz spod hali „Rondo”. Na czele korowodu szła Orkiestra Dęta z Rychwała. W festynie udział wzięło siedem gmin. Każda z nich zaprezentowała występy wokalno-taneczne. Podopieczni ognisk środowiskowych zaprezentowali także swoje pasje jak malowanie, wyrób biżuterii z naturalnych tworzyw czy koronkarstwo.

- Prace, które dziś prezentujemy wykonały dzieci z naszego ogniska środowiskowo-wychowawczego w Kramsku. Każdy kto będzie chętny może spróbować, bo dzieci chętnie pokażą mu tę sztukę. Dzięki różnym sposobom zwijania, plątania czy wycinania kolorowych szmatek można stworzyć naprawdę ciekawe rzeczy – tłumaczy Anna Ziemniczak, prezes TPD w Kramsku.

- Na takim festynie jestem pierwszy raz i uważam, że jest super. Zrobiłyśmy własnoręcznie biżuterię i inne ozdoby. Na pomysł wpadłyśmy same i myślę, że jak na pierwszy raz wyszło nam nieźle – mówi Karolina Piasecka z Kramska.

- Uważam, że integracja na takich imprezach to świetny pomysł. Powinno być jak najwięcej tego typu rzeczy. My przyjechaliśmy w prawie 30 osób z Rychwała. Obejrzeliśmy już wspaniałe prezentacje na happeningu i wysłuchaliśmy orkiestry. Dzieci czekają w kolejce, by wymalować buźki i twarze. Naturalnie nie obejdzie się bez tańca i konkursów. Świetna sprawa i jedyne nad czym trzeba popracować, to mobilizacja rodziców, żeby chętniej angażowali się w wyjazdy na takie imprezy – mówi Kinga Krysiak, opiekunka w środowiskowym ognisku wychowawczym w Rychwale.

Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!