Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Festiwal Kuchni Ochweśnickiej w Ślesinie

Ola Braciszewska
Fot. Ola Braciszewska
Gęś już po raz trzeci królowała na Festiwalu Kuchni Ochweśnickiej, jaki odbył się w ośrodku "Leśna Polana" w Ślesinie. - Chcemy przypomnieć, w jaki sposób w okolicach Ślesina przyrządzano kiedyś gęś - mówi Bogdan Boroński, szef "Leśnej Polany" i pomysłodawca Festiwalu.

Ślesin wyrasta na jedną z największych w powiecie konińskim gmin, w której promuje się turystykę kulinarną. Niedawno odbyło się pierwsze Święto Suma, a teraz - konkurs na najsmaczniejszą gęś.

- W okresie Świętego Marcina, jak mówią, najlepsza jest gęsina. Uznaliśmy, że to najbardziej odpowiedni moment, żeby ją promować. Chcielibyśmy, żeby cały listopad był okresem rozkoszowania się gęsią - mówi Bogdan Boroński. - Kiedyś Ślesin słynął z gęsi. Stanowi ona bardzo ważny element kuchni ochweśnickiej. Ciągle jest wielu ludzi, którzy zajmują się handlem pierzem, ale mało jest tej gęsi, którą można konsumować i my próbujemy przywrócić te tradycje.

Gospodynie zaprezentowały pyszne dania z gęsi

W czasie Tygodnia z Gęsią w "Leśnej Polanie", przygotowano konkurs, w którym wzięły udział Koła Gospodyń Wiejskich z gminy Ślesin. Na degustacji zaprezentowanych zostało dziewięć gęsi, w tym gęsie udka w calvadosie i jabłkach. Komisja oceniająca potrawy miała nie lada orzech do zgryzienia.

- Zwracaliśmy uwagę na wygląd gęsi, kruchość i smak skórki, smak mięsa, smak farszu i dobór dodatków. Za każdy z tych pięciu elementów przyznawaliśmy punkty - mówi Włodzimierz Łęcki, przewodniczący jury. - Poziom był średniowysoki. Jednak sztukę kulinarną trudno oceniać jednoznacznie. Były między nami różnice zdań. Niektóre gęsi były awangardowe, to znaczy było zbyt dużo dodanych do nich ziół. Wyszliśmy z założenia, że gęś powinna być gęsią i te przyprawy nie powinny stanowić do niej przeciwwagi - dodaje.

Przyrządzała gęś przez tydzień

Ostatecznie, za najsmaczniejszą potrawę uznano gęś w pieczonych jabłkach z farszem przygotowaną przez KGW Bylew Pogoń. Jej przyrządzenie zajęło Katarzynie Nowak prawie cały dzień. - Trzeba było ją wyluzować z kości, natrzeć przyprawami, a przede wszystkim majerankiem. Do tego należało przygotować farsz z mięsa mielonego, ugotowanego ryżu i jajka z dodatkiem żurawiny. Taką gęś piecze się około 2,5 godziny - mówi Katarzyna Nowak. - Gęś to nie jest moja specjalność. Robię ją tylko na festiwal, ale teraz przygotuję ją też na rodzinny obiad.

Drugie miejsce w konkursie zdobył gęsie udka kucharek z "Leśnej Polany", a trzecie - gęś KGW Półwiosek Stary.

Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na konin.naszemiasto.pl Nasze Miasto