Piknik z okazji imienin harcerskiej drużyny, okazał się nie tylko świetną zabawą, na której można było pysznie zjeść i posłuchać koncertu zespołu "Za Murami", ale też zapoznać się z umundurowaniem i uzbrojeniem polskich żołnierzy z 1 Samodzielnej Brygady Spadochronowej z okresu II Wojny Światowej, prezentowanej przez grupy rekonstrukcyjne, a także przymierzyć się do współczesnego uzbrojenia. Swój sprzęt prezentował 1.Lęborski Batalion Zmechanizowany im. gen. Jerzego Jastrzębskiego, policja, służby więzienne, strażacy czy Straż Graniczna.
Pielęgnują pamięć o legendarnym generale
Gwoździem programu był pokaz skoków spadochronowych, imienników lęborskiej drużyny harcerskiej, czyli 6 Brygady Powietrznodesantowej im. gen Stanisława Franciszka Sosabowskiego. Spadochroniarze wylądowali z flagami: państwową, z wizerunkiem gen. Sosabowskiego, ze znakami 6. Brygady i jej 6. Batalionu Dowodzenia oraz listem od Doroty Sosabowskiej, mieszkającej w Portugalii wdowy po wnuku generała. W poruszających słowach złożyła ona gorące życzenia i podziękowania harcerzom z Lęborka za pielęgnowanie pamięci o generale Stanisławie Sosabowskim: "Obraliście sobie za patrona generała i żołnierzy 1 Samodzielnej Brygady Spadochronowej w czasach, gdy prawie nikt o nich jeszcze nie słyszał i oficjalnie głośno nie było można o tym jeszcze mówić. Wasze spotkania na Cmentarzu Powązkowskim z żołnierzami Brygady przeszły nie tylko do historii Drużyny, ale stały się żywą legendą.(...) Dzięki takim jak Wy generał i jego żołnierze jest żywą Historią a nie zapomnianym pyłem"- brzmi fragment listu, który napisała Doroty Sosabowskiej.
- Jesteśmy jedyna jednostką organizacyjną w Polsce, która nieprzerwanie, od 40 lat, w nazwie ma imię bohatera generała Sosabowskiego -
mówi harcmistrz Krzysztof Siwka z 7 Harcerskiej Drużyny im. gen Stanisława Sosabowskiego.
- Byliśmy świadkiem desantu spadochroniarzy, 6 Brygady Powietrznodesantowej z Krakowa. To był symbol, bo oni też mają za patrona generała Sosabowskiego. W szeregach naszych harcerzy jest 51 spadochroniarzy a część naszych harcerzy służyła lub służą w wojsku, w tym w jednostkach specjalnych.
Harcerstwo to przede wszystkim służba ludziom, ojczyźnie, ale też przyjaźnie i przygoda.
- Jestem w drużynie od p[oczątku, od 40 lat
- mówi Dariusz Waszczuk "Blacha", harcerz lęborskiej drużyny.
- Poznałem setki osób porozrzucanych po Polsce, Europie. Spotykaliśmy się w Polsce z drużynami o tym samym imieniu, jeździliśmy na Powązki, do Lodzi, spotykaliśmy się z kombatantami, Cichociemnymi, powstańcami. Spotykamy się do dzisiaj. Gdyby nie drużyna, tego by nie było.
Wystawa w Wieży Ciśnień i odsłonięcie tablicy informacyjnej
W wieży ciśnień została otwarta wystawa poświęcona spadochronowej kompanii sanitarnej 1. Samodzielnej Brygady Spadochronowej im. gen Sosabowskiego. Natomiast pod pomnikiem Sosabowskiego harcerze odsłonili tablicę z informacją o generale i o drużynie, z której inicjatywy pomnik powstał.
Gen. bryg. Stanisław Sosabowski dowodził sformowaną w Wielkiej Brytanii 1. Samodzielną Brygadą Spadochronową, która wzięła udział w Market Garden - największej operacji powietrznodesantowej II wojny światowej, przeprowadzonej przez aliantów we wrześniu 1944 w Holandii. Zmarł w 1967 r. w Wielkiej Brytanii.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?