Mężczyzna Chory na astmę miał problemy z oddychaniem i podwyższoną temperaturę. Zadzwonił po pogotowie, które przewiozło go na izbę przyjęć. Tam poinformował, że miał kontakt z osobami z zagranicy. Wszyscy ratownicy trafili na kwarantannę, bo jadąc do chorego nie byli wyposażeni w sprzęt ochronny. Karetka i izba przyjęć zostały zdezynfekowane.Mężczyzna trafił na oddział zakaźny konińskiego szpitala, zostanie przeprowadzony test na obecność koronawirusa.
Pomorskie objęte obostrzeniami