W tym roku 1 września wyglądał u nas nieco inaczej niż zwykle. Szkoły w Chodzieży wracają wprawdzie do prowadzenia tradycyjnych lekcji, ale będzie się to wiązało z wieloma obostrzeniami. Widać to było już podczas inauguracji roku szkolnego.
W Szkole Podstawowej nr 3 nie było wspólnego, uroczystego apelu. Na szkolnym dziedzińcu zebrali się jedynie pierwszosklasiści wraz z rodzicami. Dzieci otrzymały identyfikatory, po czym zostały wprowadzone do szkoły przez wychowawczynie. W celu zachowania wymaganych odległości i porządku, wykorzystano linki.
W "Jedynce" zorganizowano trzy osobne apele: najpierw dla najmłodszych uczniów z klas 1-3, później dla klas 4-6, a na koniec dla najstarszych klas 7-8. Dwie pierwsze uroczystości odbyły się na boisku przy ulicy Staszica, a ostatnia - przy ulicy Paderewskiego.
Tym razem rodzicom nie wolno było wejść do szkoły i odprowadzić swoich pociech do klas. Rozmowy z wychowawcami i przekazywanie niezbędnych instrukcji odbywały się na zewnątrz.
Burmistrz Jacek Gursz, który uczestniczył w inauguracji, ponownie powierzył funkcję kierowania Szkołą Podstawową nr 1 jej dotychczasowemu dyrektorowi Tomaszowi Jagodzińskiemu. Będzie to jego kolejna kadencja na tym stanowisku. Po raz pierwszy objął je w 2015 roku, zastępując wówczas Genowefę Łojewską.
W Miejskim Przedszkolu nr 5, które także pracuje w trybie stacjonarnym, nie przewidziano żadnej oficjalnej uroczystości. Rodzice przyprowadzili dzieci na zajęcia, a zebranie z wychowawcami zaplanowano na czwartek 3 września.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?