Bogusław Bętkowski z Wągrowca odszedł w wieku 81 lat

- Dobrze pamiętam pana doktora z moich pierwszych dni w wągrowieckim szpitalu. Był wówczas szefem radiologii. Zawsze służył pomocą. Nigdy jej nie odmówił. To było ważne szczególnie dla mnie, jako młodego lekarza. Pomoc doświadczonego specjalisty była wielkim wsparciem przy odczytywaniu zdjęć rentgenowskich. Bardzo pozytywnie o panu Bogusławie wypowiadały się także mamy, które trafiały wielokrotnie do mnie na oddział, a miały zdjęcia wykonywane przez niego kiedy już nie pracował w naszym szpitalu - wspomina Krystyna Skrzycka, dyrektor do spraw medycznych wągrowieckiego szpitala, a zarazem szefowa oddziału noworodkowego. - Znaliśmy się kilkadziesiąt lat. Gdy przyszedłem do pracy w szpitalu, on już tu pracował. To był zawsze bardzo konkretny człowiek, mający swoje zdanie, którego potrafił bronić. Zawsze można było z nim porozmawiać. Gdy odszedł z pracy w szpitalu, czasem wpadaliśmy na siebie na ulicy. Zawsze ucinaliśmy dłuższą lub krótszą pogawędkę - wspomina Adam Pezacki, ordynator oddziału dziecięcego szpitala w Wągrowcu. - To był mój „nauczyciel”. To właśnie pod jego okiem robiłam drugi stopień specjalizacji. W tym co robił był wyśmienitym fachowcem. Swoją wiedzą bardzo chętnie się dzielił - przyznaje Ewa Warduleńska prowadząca dziś własny gabinet diagnostyczny w Wągrowcu. Bogusław Bętkowski zmarł w wieku 81 lat. Urodził się 18 kwietnia 1936 roku w Kobryniu (dziś miasto położone na terenie Białorusi). Jego dzieciństwo było jednak związane już z Wągrowcem. Tu ukończył szkołę podstawową, a następnie liceum ogólnokształcące. W 1960 roku został absolwentem Akademii Medycznej w Poznaniu na wydziale lekarskim. 9 września tego samego roku związał się z wągrowieckim szpitalem jako lekarz stażysta. - Od 1 sierpnia 1962r. zatrudniony był w Prezydium Powiatowej Rady Narodowej w Wągrowcu na stanowisku Kierownika Wydziału Zdrowia i Opieki Społecznej, natomiast od 1 stycznia 1973r. po utworzeniu Zespołu Opieki Zdrowotnej w Wągrowcu, który zespalał opiekę zdrowotno-zamkniętą, otwartą i pomoc doraźną, został dyrektorem ZOZ i funkcję tę pełnił do 31 marca 1975r - informują przedstawiciele szpitala. Odejście ze stanowiska dyrektora nie zakończyło jego współpracy z ZOZ-em. 1 kwietnia 1975 roku został kierownikiem pracowni RTG. Równocześnie pracował także w Poradni Sportowo-Lekarskiej i w Oddziale Pomocy Doraźnej.

- 30 marca 1991r. rozwiązał umowę o pracę w związku z przejściem na rentę inwalidzką. Od 3 kwietnia 1991r. kontynuował pracę jako lekarz radiolog w Pracowni RTG w zmniejszonym wymiarze czasu pracy do 31 grudnia 1993 r. - informują przedstawiciele szpitala.

Po odejściu ze szpitala pracował w prywatnej przychodni w Wągrowcu. Za swoją pracę był odznaczony między innymi srebrnym krzyżem zasługi, honorową odznaką „Za zasługo w rozwoju województwa poznańskiego oraz odznaką za wzorową pracę w służbie zdrowia.