Tragedia w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Koninie rozegrała się 18 września zeszłego roku. Łukasz przyszedł na świat przed terminem i leżał w inkubatorze. Feralnego dnia, Beata M. podczas karmienia noworodka podała dziecku dren z pokarmem dożylnie, zamiast do sondy żołądkowej. To doprowadziło do reakcji alergicznej, której skutkiem był wstrząs z zaburzeniami krzepnięcia krwi, niewydolność oddechowa i zaburzenia metaboliczne. Chłopiec zmarł.
Pomyłka pielęgniarki. Dziecko zmarło
Sprawą zajęła się Prokuratura Rejonowa w Kole. W trakcie śledztwa Beata M. nie potrafiła wyjaśnić jak doszło do tak tragicznej w skutkach pomyłki. W szoku byli też współpracownicy pielęgniarki. Wszyscy zgodnie twierdzą, że Beata M. była doświadczoną i cenioną pracownicą. W szpitalu miała nieposzlakowaną opinię. Marzenna Kamińska, szefowa Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych podkreśla, że przez 25 pracy Beata M. zawsze wykonywała swoje obowiązki wzorowo.
Beata M. przyznała się do nieumyślnego spowodowania śmierci noworodka. Poddała się też dobrowolnie karze. Pielęgniarce groziło od 3 miesięcy do 5 lat więzienia. Prokuratura zaproponowała jednak karę 2 lat więzienia w zawieszeniu na 4 lata i 2 tys. zł kary grzywny. Sąd przychylił się do wniosku śledczych.
- Okoliczności tego zdarzenia nie były kwestionowane przez żadną ze stron. Sąd uznał, że uzgodniona kara jest adekwatna do stopnia winy – mówił Przemysław Kowalski, sędzia Sądu Rejonowego w Koninie. - Kara z warunkowym zawieszeniem wynika z tego, że oskarżona nie była wcześniej karana, przyznała się do winy, a czyn był nieumyślny – dodał.
Błąd pielęgniarki spowodował śmierć dziecka
Sąd zdecydował również, że Beata M. przez rok nie będzie mogła wykonywać zawodu pielęgniarki. - Oskarżona nie daje gwarancji, że zawód będzie wykonywała w sposób należyty i dlatego należy ją na rok od tego izolować – powiedział Kowalski.
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?