Atrakcyjna jubilatka

Jedna z najstarszych szkół średnich w regionie obchodziła w sobotę swój jubileusz. 55 lat Liceum Ogólnokształcącego w Kleczewie
uświetnił zjazd absolwentów oraz pasowanie na uczniów szkoły.

Spotkanie pokoleń, bo tak można nazwać sobotnie spotkanie absolwentów kleczewskiego liceum, było okazją przede wszystkim do wspomnień. Nie zabrakło więc chwil wzruszających i radosnych.

Sławni absolwenci

Mury kleczewskiego liceum opuściło kilkadziesiąt pokoleń absolwentów. Wszyscy jednak wracają do szkoły, gdy tylko nadarzy się ku temu okazja. Wielu z nich, jak Teresa Józefowicz-Bojko, z liceum związało swoje zawodowe losy. Pani profesor uczy matematyki. Jak mówią jej obecni i byli uczniowie, zawsze perfekcyjna, potrafi nie tylko przekazać wiedzę, ale zachęcić także do jej zdobywania.
W gronie absolwentów Liceum Ogólnokształcącego w Kleczewie oprócz nauczycieli są także naukowcy, lekarze, księża, samorządowcy i dziennikarze. Osoby, które tutaj właśnie przystąpiły do egzaminu dojrzałości, bronią wolności naszego kraju w misjach zagranicznych, pracują na wyższych uczelniach, są znanymi malarzami czy regionalistami. Absolwentami szkoły są między innymi dr hab. Józef Chojnacki, Zenon Sypniewski czy Marek Wesołowski – burmistrz Kleczewa.

– Każdy z naszych absolwentów przynosi chwałę szkole, poprzez jakąkolwiek pracę. Ważne, że są to ludzi dobrzy – mówiła Maria Magdalena Walczyńska, dyrektor szkoły.

Nauczyciel-wychowawca

To, że liceum w Kleczewie może poszczycić się takimi absolwentami jest zasługą przede wszystkim nauczycieli. Pedagodzy uczący w szkole nie tylko bowiem przekazywali swym podopiecznym wiedzę, ale także dbali o ich rozwój. Tak jest też i dziś. Nauczyciel to przede wszystkim wychowawca, który ocenia ucznia, ale zna także jego problemy.
– Trudno jest ukształtować młodego człowieka. Pęd za pieniądzem powoduje, że młodzież nie dba o autorytety. Nie należy jednak skreślać żadnego ucznia. Dobry nauczyciel nigdy nie rezygnuje z pracy wychowawczej – podkreślali nauczyciele z Kleczewa.

Dowodem na to praca profesor Kazimiery Tomczyk. Nauczycielka biologii, całe swoje życie poświęciła pracy z uczniem. Pracowała nie tylko z trudnymi uczniami, ale także z ich rodzicami. Za to między innymi otrzymała odznaki Zasłużony dla Powiatu Konińskiego oraz Zasłużony dla Liceum Ogólnokształcącego w Kleczewie.

Podobne przyznano także innym nauczycielom szkoły oraz przyjaciołom kleczewskie placówki.

Wyróżnienia nagrodzonym wręczone zostaną podczas uroczystości odbioru świadectw maturalnych w czerwcu przyszłego roku.

Historia i teraźniejszość

Szkoła średnia w Kleczewie powstała w 1948 roku. Decyzją ówczesnych władz administracyjnych i oświatowych w czerwcu tegoż roku powołano do życia Państwową Szkołę Ogólnokształcącą Stopnia Podstawowego i Licealnego. W pierwszym roku naukę podjęło 24 uczniów.

– To były lata bardzo trudne. Miło je jednak wspominam. Dyrektorem szkoły był Zygmunt Kowalski. To właśnie za jego czasów powstaje biblioteka, szkolne koło teatralne, drużyna harcerska i koło sportowe – wspominała Krystyna Jaśkiewicz, jedna z pierwszych absolwentek szkoły.
Po ponad 20 latach funkcjonowania szkoły zaczęły się zbierać nad nią czarne chmury. W roku 1969 władze powiatu konińskiego zdecydowały o jej zamknięciu. W obronie szkoły stanęli rodzice, nauczyciele i uczniowie.

– Tak naprawdę nie istnieliśmy 24 godziny. Gdy z Konina wrócił dyrektor Mikołaj Lorkiewicz i powiedział o decyzji, nie załamaliśmy się, tylko wzięliśmy się do pracy. Nasz upór, a przede wszystkim działania rodziców sprawiły, że szkoła pozostała – dodała Barbara Kujawińska-Hajdrych, dziś emerytowana nauczycielka.

Teraz Liceum Ogólnokształcące funkcjonuje w ramach Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Kleczewie. W skład zespołu wchodzi także Liceum Profilowane w Kleczewie oraz Zespół Szkół Zawodowych i Technikum Handlowe w Wilczynie.