Rafał Trzaskowski poparł Piotra Korytkowskiego. Powiedział także kilka słów o Robercie Popkowskim

Spotkanie, którego głównym bohaterem był prezydent Rafał Trzaskowski, rozpoczęło się od przemówienia Piotra Korytkowskiego. Mówił on o planach na przyszłą kadencję oraz o sukcesach tej, która powoli dobiega końca. Wspomniał o nowych miejscach pracy oraz o przygotowanych ponad dwustu hektarach pod nowe zakłady, gdzie mieszkańcy będą mogli znaleźć zatrudnienie. Korytkowski mówił również o energetyce, o którą miasto opierało się od dziesięcioleci i o którą ma zamiar się opierać w dalszym ciągu.

- Konin stanął na nowe tory rozwoju. Mamy przygotowane plany dotyczące rozwoju naszego miasta Konina. Przez te pięć i pół roku przygotowywaliśmy się do tego, żeby nadszedł w Koninie bum gospodarczy i to się dzieje

- mówił Piotr Korytkowski.

- Rafale. Mam poparcie mieszkańców. Mam poparcie młodych ludzi, którzy chcą być przyszlością tego miasta. Będę walczył o to, aby Konin się rozwijał

- zwrócił się do Trzaskowskiego Korytkowski.

Po przemówieniu prezydenta Konina przyszła czas na wyczekiwaną wypowiedź prezydenta Warszawy. Zaczął od słabiej frekwencji podczas pierwszej tury wyborów i zaapelował do mieszkańców, by wszyscy ruszyli w najbliższą niedzielę do urn.

- W tej chwili żarty naprawdę się skończyły. Nie może być tak, żeby o przyszłości miast, takich jak Konin, decydował przypadek. Dlatego tutaj jestem, żeby Piotra wesprzeć, żeby jasno powiedzieć, to jest przyszłość Konina

- powiedział Trzaskowski.

Według Trzaskowskiego wybranie Korytkowskiego ponownie na prezydenta, to ogromna szansa dla miasta, które może stać się liderem w pozyskiwaniu środków z Unii Europejskiej na transformacje energetyczną regionu.

- Konin zawsze był związany z energetyką i teraz jest olbrzymia szansa, żeby skorzystał z pieniędzy unijnych, żeby możliwe było tworzenie setek, tysięcy miejsc pracy, które są oparte o nową gospodarkę, o nowe źródła energii.

- mówił prezydent Warszawy.

Rafał Trzaskowski nie omieszkał powiedzieć kilku słów o kontrkandydacie Korytkowskiego, czyli o Robercie Popkowskim.

- Konkurent dzisiaj próbuje się przedstawiać jako trybun ludowy, ale wszyscy wiemy, że jest związany z Solidarną Polską, wszyscy wiemy, że tak naprawdę nie ma żadnego pomysłu na rozwój Konina, raczej specjalizuje się tylko w kontestowaniu rzeczywistości, a nam bardzo zależy na tym, żeby Konin się mógł rozwijać i Piotr Korytkowski jest gwarantem tego rozwoju. [...]Głos mieszkańców Konina naprawdę wybrzmiał i nie możemy go oddać w ręce osób całkowicie nieodpowiedzialnych. Osób, które nie mają pojęcia o zarządzaniu. Osób, które raczej słyną z tego, jak obrażać ludzi, jak budować wspólnotę

- powiedział Rafał Trzaskowski.

Trzaskowski już po raz drugi odwiedził Konin w tym samym celu. Wcześniej również poparł Korytkowskiego przed wyborami, który uznał, że przyniosło mu to szczęście. Czy i tym razem prezydent Warszawy przekaże kandydatowi na prezydenta Konina szczęście potrzebne do wygrania wyborów? Tego dowiemy się w niedzielny wieczór 21 kwietnia.