Produkcja wodoru w Koninie. Zacznie działać w ciągu trzech miesięcy. Wielkopolska ma wielkie plany związane z wodorem

Prezes spółki ZE Pak, Piotr Woźny, ogłosił, że do końca obecnego półrocza Elektrownia Konin może zacząć produkować wodór.

- Mam nadzieję, że ten legendarny zielony wodór tryśnie do końca tego półrocza w Elektrowni Konin. Sam na to czekam i nie mogę się doczekać

- poinformował PAP prezes Woźny.

Produkcja wodoru w Koninie miała wystartować już w ubiegłym roku, jednak z przyczyn bezpieczeństwa przedsięwzięcie to musiało zostać wstrzymane. Chodziło o problemy z pracą elektrolizera HyLYZER 1000-30 tego samego producenta - firma Accelera - w innym zakładzie. Umowa ze wspomnianym producentem została podpisana już w 2020 roku i obejmuję również dostarczenie niezbędnego oprzyrządowania: stacji sprężarek 350 bar (2x750 m3) oraz stacji do napełniania magazynów mobilnych wraz z usługą uruchomienia i serwisem.

Wodór będzie powstawał dzięki spalaniu biomasy w konińskiej elektrowni. ZE PAK planuje go następnie dostarczać do ogólnopolskich stacji ładowania w Warszawie, Rybniku, Gdyni, Gdańsku, Lublinie i Wrocławiu. Dwie pierwsze otwarto już w zeszłym roku.

Nie będzie kłamstwem, gdy powiemy, że wodorowa rewolucja w Polsce swoje początki miała właśnie w Koninie. To tutaj pierwszy autobus komunikacji miejskiej w kraju był napędzany wodorem. Po raz pierwszy na ulice miasta wyjechał 8 lipca 2022 roku i do dziś wozi pasażerów. W niedalekiej przyszłości Miejski Zakład Komunikacji w Koninie planuje wzbogacić swój tabór o kolejne "wodorowce".

- Jestem z tego dumny, że właśnie w Koninie inicjujemy transport publiczny, który oparty jest na wodorze i który jest transportem ekologicznym i cichym

– mówił Piotr Korytkowski, prezydent Konina, podczas oficjalnego przekazania autobusu.

Władze miasta niejednokrotnie wypowiadały się na temat wodoru wskazując, że jest to bardzo ważny pierwiastek dla Konina. Od czasu ogłoszenia, że to właśnie w tym miejscu będzie on produkowany, organizowano różne wydarzenia mające na celu poszerzanie wiedzy na jego temat. Między innymi w październiku ubiegłego roku w mieście zawitało "miasteczko wodorowe". Event ten miał pokazać, że temat wodoru i gospodarki opartej na nim, to nie czarna magia, ale coś przystępnego dla wszystkich.

Zarząd Województwa Wielkopolskiego w 2023 roku przyjął strategię, która ma pomóc w wykorzystaniu wodorowego potencjału. Dokument ten wskazuje wizję dotyczące rozwoju gospodarki nisko i zeroemisyjnej oraz zakłada najważniejsze cele, jakie władze wojewódzkie chcą osiągnąć do roku 2030 bazując na inwestycjach opartych na wodorze.

Co ciekawe, choć wodór jest pierwiastkiem, którego we wszechświecie jest najwięcej, to nazywany jest paliwem przyszłości. Wykorzystywany jako źródło energii jest w pełni odnawialne, a to m.in. oznacza, że jego produkcja i eksploatacja w żaden sposób nie zagraża środowisku naturalnemu. Może być wykorzystywany w każdej dziedzinie gospodarki, w tym w rolnictwie, transporcie i przemyśle.

Plany wykorzystania wodoru są jednak znacznie szersze. Powstały już nawet zaawansowane koncepcje dotyczące osiedli wodorowych w Śremie i w Pile. W Poznaniu natomiast budowany jest „dom wodorowy”, w którym wykorzystywany jest wodór do magazynowania i bilansowania energii pozyskiwanej z OZE. Również tam pasażerowie mogą podróżować wodorowymi autobusami. W sumie jest ich 25, a po ulicach jeżdżą od 2023 roku.

- Samorząd Województwa Wielkopolskiego od 2018 roku realizuje działania na rzecz rozwoju gospodarki wodorowej w regionie. Tym bardziej cieszy fakt, że w Wielkopolsce powstają inwestycje w infrastrukturę wodorową, takie jak instalacja do produkcji odnawialnego wodoru w ZE PAK w Koninie. [...]Inwestycje w technologie wodorowe przyczynią się do zrównoważonego wzrostu gospodarczego i tworzenia nowych miejsc pracy w Wielkopolsce. Unia Europejska wskazuje na konieczność zwiększenia inwestycji w czyste technologie i łańcuchy wartości o kluczowym znaczeniu

- mówi Jacek Bogusławski, członek Zarządu Województwa Wielkopolskiego.