Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Platforma Obywatelska zaprosiła osoby z niepełnosprawnością na spotkanie. Ci zmuszeni byli wchodzić po schodach. Radny komentuje

Emilia Ratajczak
Emilia Ratajczak
W biurze Platformy miało być spotkanie z niepełnosprawnościami.
W biurze Platformy miało być spotkanie z niepełnosprawnościami. pixabay/652234
Łukasz Garczewski na platformie X opisał spotkanie, które zaplanowano na 8 lutego na Zwierzynieckiej 13, czyli w biurze poznańskiej Platformy Obywatelskiej. Na spotkaniu miały być poruszane tematy ważne dla mieszkańców z niepełnosprawnościami i ich rodzin. Odbyło się ono jednak w zabytkowej kamienicy, w której... nie ma windy. Są jedynie strome schody.

Łukasz Garczewski jest aktywistą w obszarze niepełnosprawności, radnym rady osiedla Rataje i członkiem partii Lewica Razem. Radny opisał na platformie X zdarzenie, które miało miejsce w czwartek.

- W dniu 8 lutego Platforma Obywatelska zaprosiła osoby z niepełnosprawnościami na spotkanie. Poruszane miały być różne tematy ważne dla mieszkańców Poznania z niepełnosprawnościami i ich rodzin. Organizatorzy postanowili spotkanie zorganizować w siedzibie partii przy ul. Zwierzynieckiej 13. I tu zaczynają się schody... Dosłownie

- napisał na platformie X.

Czytaj też: Konstantyn uciekał do Polski przed wojną na wózku inwalidzkim. W Poznaniu znalazł spokój i pracę. Teraz pomaga innym

Zwierzyniecka 13 to zabytkowy budynek, który ma wysokie schody, za to nie ma poręczy, oprócz tych ozdobnych. Jaki był tego efekt?

- Szereg zasłużonych działaczy społecznych pracujących na rzecz osób z niepełnosprawnościami odmówiło udziału w spotkaniu na znak protestu. Ja bym bez pomocy nie był w stanie wejść do tego obiektu

- dodał.

"Trzeba rozumieć i myśleć"

Radny był oburzony. Napisał, że morałem z tej historii jest to, że "umiejętności słuchania z troską i kiwania głową w smutnej zadumie" nie są wystarczającymi kwalifikacjami do bycia politykiem i kreowania przestrzeni i polityki miejskiej.

- Trzeba jeszcze rozumieć i myśleć

- skwitował.

Wiceprzewodniczący odpowiada

Do zastrzeżeń radnego odniósł się Jakub Kucharczyk, wiceprzewodniczący PO w Poznaniu.

- Mimo ograniczeń lokalu przy Zwierzynieckiej, który obecnie jest remontowany i przystosowywany do potrzeb osób z niepełnosprawnościami, spotkanie zostało zorganizowane w formule hybrydowej i cieszyło się dużą frekwencją

- przekazał na Facebooku.

Nie wszyscy jednak zostali poinformowali o hybrydowym charakterze spotkania. Pani Anna napisała na Facebooku, że chciała wybrać się tam razem z córką na wózku. Nawet nie przypuszczała, że spotkanie może być zorganizowane w budynku niedostosowanym dla osób z niepełnosprawnościami.

- Skandal i ignorancja organizatorów jest niewybaczalna!

- napisała.

- Pomimo zaproszenia, postanowiłem nie brać udziału w konsultacjach, informując organizatora o powodach swojej decyzji. Podobnie zrobiło kilka innych osób

- dodał pan Marcin.

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Platforma Obywatelska zaprosiła osoby z niepełnosprawnością na spotkanie. Ci zmuszeni byli wchodzić po schodach. Radny komentuje - Głos Wielkopolski

Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto