Dworzec kolejowy w Sławkowie niszczeje od lat. Miasto chce go przejąć od PKP i zagospodarować. Co dalej?

Władze Sławkowa chcą zagospodarować dworzec kolejowy

Ostatnio burmistrz Sławkowa po raz kolejny zwrócił się do spółki PKP S.A. z propozycją przejęcia budynku dworca kolejowego. Miasto chciałoby pozyskać zewnętrzne fundusze na kapitalny remont budynku, by zamiast szpecić – stał się ozdobą i zyskał nowe, społecznie użyteczne funkcje. Korespondencja z Oddziałem Gospodarowania Nieruchomościami PKP SA w Katowicach trwa od 2016 roku, a końca sprawy - póki co - nie widać.

- Mamy doświadczenie w pozyskiwaniu funduszy zewnętrznych na tego typu inwestycje. Prowadziliśmy już tego typu prace przy budynku Centrum Edukacji Ekologicznej i Kulturowej na Rynku 9, budynku MOPS i Senior-Wigor przy ulicy Kościelnej 11, budynku dawnego przedszkola na Michałowie, który przekształciliśmy w Centrum Usług Społeczne - mówi Rafał Adamczyk, burmistrz Sławkowa.

- Termomodernizacji poddaliśmy budynek Miejskiego Ośrodka Kultury. Do tego dodać można generalne remonty budynków przy Młyńskiej 14a czy Małym Rynku 9. Podobnie może stać się z dworcem PKP, warunkiem jest jednak bezpłatne przekazanie miastu przez kolej działki z budynkiem – dodaje.

Problemy z gruntami. Proces uwłaszczeniowy utknął w martwym punkcie

Jak informują władze lokalne Sławkowa w piśmie z 2021 roku dyrekcja OGN PKP SA z Katowic informuje, że działka, na której znajduje się dworzec, nie może zostać przekazana miastu, ponieważ ma nieuregulowany stan prawny. Jak czytamy w korespondencji, powrót do koncepcji możliwy będzie po otrzymaniu przez PKP prawomocnej decyzji uwłaszczeniowej, którą wydać ma wojewoda śląski.

- Kolejne lata zwlekania niestety przybliżają nas do sytuacji, w której ponowne wykorzystanie obiektu będzie bardzo kosztowne. Chcielibyśmy w oparciu o ten budynek zorganizować między innymi nowoczesne centrum przesiadkowe i obsługi pasażera. Szczególnie, że w najbliższych latach będą dostępne ogromne środki unijne na takie cele. Stąd zwróciłem się właśnie po raz kolejny do PKP z pismem ponawiającym naszą propozycję. Pytamy również o postępy w sprawie wydania decyzji uwłaszczeniowej i o to, kiedy PKP gotowe będzie do podjęcia wiążących rozmów z miastem w temacie nieodpłatnego przekazania budynku – mówi Rafał Adamczyk.

Jak się okazuje w tej sprawie mało się dzieje i mało się zmieniło w ostatnich latach.

- Do momentu wydania decyzji uwłaszczeniowej przez wojewodę śląskiego, czyli uregulowania stanu prawnego niniejszej nieruchomości, nie jest możliwy jakikolwiek obrót nieruchomością, w tym zbycie budynku dworca na rzecz gminy. Wniosek uwłaszczeniowy został złożony w tej sprawie przez PKP S.A. w 2005 roku. Do tej pory nie został rozstrzygnięty, dlatego w najbliższym czasie planujemy jego ponowienie. Powrót do rozmów z samorządem w sprawie zbycia dworca na jego rzecz będzie możliwy po wydaniu decyzji uwłaszczeniowej przez wojewodę na rzecz PKP S.A. Termin jej wydania jest zależny tylko i wyłącznie od decyzji wojewody – tłumaczy Bartłomiej Sarna z Wydziału Współpracy z Mediami w Biurze Komercjalizacji, Komunikacji i Promocji PKP S.A.

Mieszkańcy chętnie korzystają w Sławkowie z połączeń kolejowych

Dworzec kolejowy w Sławkowie przez dziesięciolecia służył pasażerom, ale prawdopodobnie około 2005 roku został zamknięty. Tymczasem mieszkańcy nadal chętnie korzystają z połączeń kolejowych, by dotrzeć do pracy czy szkoły. Szczególnie na trasie Sławków - Katowice. Zapewniają one bowiem transport szybszy, niż klasyczna trasa autobusowa.

- O popularności tego połączenia świadczy chociażby liczba samochodów, codziennie parkujących przy budynku dworca. Miejsce to pełni więc w naturalny sposób formę małego centrum przesiadkowego. W momencie zwiększenia przez GZM liczby połączeń dofinansowanych ze swojego budżetu, spodziewamy się jeszcze większego zainteresowania transportem kolejowym. Dlatego tak ważna jest szybka decyzja, która stworzy nam możliwość przejęcia budynku dworcowego – podkreśla Krzysztof Kozieł, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Sławkowie.