Jeśli tak by się stało, byłby to chyba ewenement na skalę europejską, a nawet światową! Bowiem niezwykle trudno się spotkać z objazdem... na autostradzie, która zawsze jest kluczową trasą w kraju. Nic dziwnego, że propozycję złożoną w kwietniu przez Alpine Bau odrzuciła Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.
- Nie ma możliwości oddania częściowo wykonanego kontraktu. Na wniosek wykonawcy podparty ekspertyzami przedłużyliśmy termin ukończenia budowy odcinka autostrady A1 Świerklany-Gorzyczki do 26 lipca. Dla nas jest to termin nieprzekraczalny - mówi Urszula Nelken, rzeczniczka GDDKiA.
Dzisiaj wiemy, że obecne problemy na moście MA-532 spowodują kilkumiesięczne opóźnienia w budowie. Przyznaje to sam wykonawca kontraktu. W ubiegłym tygodniu na spotkaniu z władzami Mszany potwierdził to Marko Gollob, dyrektor kontraktu z Alpine Bau. - Być może będziemy tu mieć plac budowy nawet do końca roku - martwił się po spotkaniu Mirosław Szymanek, wójt gminy Mszana.
Proponowany objazd feralnego mostu miałby przebiegać po wschodniej stronie obiektu MA-532 (nie byłoby węzła w Mszanie). - Pozwoliłoby to kierowcom dojechać autostradą A1 z Gorzyczek do Gliwic - dodaje Karolina Szydłowska, rzeczniczka Alpine Bau.
GDDKiA w odpowiedzi na pomysł wykonawcy kontraktu wylicza wiele braków koncepcji: niesprecyzowany okres funkcjonowania objazdu, potrzeba sporządzenia potężnej dokumentacji dodatkowej, a przede wszystkim brak propozycji kosztów i tego, kto miałby je ponieść. Dodatkowo GDDKiA winę za wstrzymanie prac na moście zrzuca na wykonawcę i nie zamierza płacić za dodatkowe prace. Obecnie roboty na obiekcie w Mszanie są wstrzymane decyzją Wojewódzkiego Śląskiego Inspektora Nadzoru Budowlanego. 10 kwietnia uznał on, że obiekt zagraża bezpieczeństwu. GDDKiA wysłała zażalenie na tę decyzję do Głównego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Warszawie, która jednak została odrzucona. Sprawą w dalszym ciągu zajmuje się WŚINB. Ma on teraz czas do 10 czerwca na podjęcie ostatecznych decyzji. Może on nakazać nanieść poprawki w budowie lub nawet rozebrać obiekt.
- Poza mostem w Mszanie cały odcinek jest już na ukończeniu. Trwają tam jedynie prace kosmetyczne, jak na przykład montowanie oznakowania - wylicza Szydłowska.
Co, jeśli wykonawca nie zdąży przed terminem wypełnić kontraktu?
- Zgodnie z zawartą umową zostaną wyciągnięte konsekwencje za niedotrzymanie terminu - ucina Nelken.
Narodowy problem z autostradami
A2 Łódź - Warszawa:
Tam w czerwcu 2011 roku GDDKiA rozwiązała kontrakt z chińską firmą Covec. Wykonawcy zaproponowali, że ukończą autostradę w terminie, ale za wyższą zapłatę, tłumacząc to potrzebą zwiększenia zakresu prac. Efekt? Kontrakt rozwiązano, rozpisano nowy przetarg.
A4 Brzesko - Wierzchosławice:
W kwietniu 2011 roku GDDKiA ze względu na opóźnienia w budowie zerwała kontrakt z konsorcjum NDI S.A. - SB Granit.
A1 Czerniewice - Brzezie:
W marcu 2011 roku roboty stanęły na trzy miesiące. Wszystko ze względu na konflikt pomiędzy GDDKiA a wykonawcą SRB Civil Engineering. GDDKiA nie zgadzała się na technologię, którą chcieli wykorzystać przy budowie nasypów.
* TO MUSISZ ZOBACZYĆ:
MATURA 2012 - ZOBACZ CZEGO SIĘ SPODZIEWAĆ, SPRAWDŹ ARKUSZE i ODPOWIEDZI. PRZECZYTAJ O PRZECIEKACH
* WEŹ UDZIAŁ W PLEBISCYTACH:
NAJLEPSZY NAUCZYCIEL 2012
CHUDNIESZ - WYGRYWASZ ZDROWIE
NAJSYMPATYCZNIEJSZY ZWIERZAK ŚLĄSKIEGO ZOO
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?