Trutka na szczury i myszy w konińskim szpitalu znajduje się i widać, że jest jedzona.
- Trutka została rozłożona w piwnicach szpitala, gdzie szanse na pojawienie się gryzoni są największe. Na drzwiach do piwnic są duże napisy „Nieupoważnionym wstęp wzbroniony”, dlatego osoby postronne nie powinny tam wchodzić. Dostęp do tych pomieszczeń mają jedynie pracownicy WSZ w Koninie, którzy każdego dnia rano sprawdzają stan trutek umieszczonych w piwnicach - tłumaczy Maria Karczewska.
Przyznaje, że pojawienie się gryzoni związane może być z aurą.
Jest ciepło. Wiosna sprzyja myszom, które wchodzą do pomieszczeń.
Sprawą zainteresował się Sanepid. Jak informuje Beata szeląg rzecznik Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Koninie komentarz w sprawie ukaże się po zbadaniu sprawy. Jak się dowiedzieliśmy wczoraj szpital odwiedziła specjalna Komisja, która wyda opinię na ten temat.
Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?