Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Strajk w Koninie: Fiasko negocjacji

Ola Braciszewska
Ponad sto pielęgniarek pikietowało przed szpitalem
Ponad sto pielęgniarek pikietowało przed szpitalem Fot. Ola Braciszewska
Osiem godzin trwały negocjacje komitetu strajkowego z dyrektorem konińskiego szpitala i zespołem negocjacyjnym powołanym przez marszałka wielkopolskiego. Niestety nie przyniosły one oczekiwanego zakończenia strajku. - Dalej będziemy strajkować. Nie poddamy się - mówią pracownicy.

Strajk w konińskiej lecznicy trwa od pięciu tygodni. Od trzech tygodni prowadzona jest tam głodówka. W piątek głodowało ponad 40 osób.

Pielęgniarki i położne, ratownicy medyczni, fizjoterapeuci oraz pracownicy niemedyczni domagają się podwyżki wynagrodzeń. Wszyscy mieli nadzieję, że piątkowe rozmowy doprowadzą do pomyślnego zakończenia akcji. W poniedziałek bowiem powinien ruszyć zakład pielęgnacyjno - opiekuńczy. Jeśli nie uda się go uruchomić, szpital straci na jego prowadzenie kontrakt z NFZ.

Zobacz także: Poseł Hofman w konińskim szpitalu [WIDEO, ZDJĘCIA]

Negocjacje trwały od przedpołudnia. W ich trakcie robiono kilka przerw, a strajkujący w tym czasie mieli zastanowić się nad propozycjami dyrekcji. Te jednak, ciągle są niezmienne - podwyżka wynagrodzeń o 100 zł. Związkowcy na to się nie godzą. - Nie mogliśmy przyjąć tej oferty. Pięć tygodni strajku i właściwie ani kroku do przodu. Mieliśmy różne propozycje, ale nie zostały one przyjęte - mówi Marzenna Kamińska, szefowa ZZ Pielęgniarek i Położnych.

Po kilku godzinach burzliwych rozmów, zespół negocjacyjny z Poznania niespodziewanie opuścił salę posiedzeń i wyjechał. - Niestety uniemożliwiło nam to dokończenie negocjacji - mówili związkowcy.

Zobacz także: Personel szpitala wyszedł na ulice [WIDEO, ZDJĘCIA]

Rozmowy zawieszono. Kolejne mają się odbyć w poniedziałek. Grzegorz Wrona, dyrektor konińskiego szpitala liczy, że wtedy też ruszy oddział pielęgnacyjno - opiekuńczy. - Są podjęte starania, żeby oddział został uruchomiony. Istnieje szansa, że pierwsi pacjenci pojawią się na nim w poniedziałek - mówi Wrona.

Komitet strajkowy podkreśla, że w tej sytuacji nie jest to możliwe. - Nie ma mowy o uruchomieniu oddziału w trakcie strajku, chociaż bardzo tego byśmy chcieli bo widzimy potrzebę jego istnienia - mówi Kamińska.

**Chcesz skontaktować się z autorem informacji?

[email protected]

**

Konin.naszemiasto.pl na Facebooku. Zebraliśmy całe miasto w jednym miejscu - dołącz do naszej społeczności!

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na konin.naszemiasto.pl Nasze Miasto