18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Siemianowice: Ognisko Muzyczne obchodzi 60-lecie. Bez pomocy miasta może nie przetrwać

Paweł Szałankiewicz
Paweł Szałankiewicz
Siemianowickie Ognisko Muzyczne w tym roku obchodzi jubileusz 60-lecia działalności. Wykształciło już ponad 5 tysięcy uczniów. Dziś jednak ma coraz więcej problemów.

Krystyna Paciej pracuje w ognisku od 50 lat, a kieruje nim od 40. Zostawiła w nim swoje serce i zdrowie. - I jeżeli nie będzie pomocy ze strony miasta to może być z nami źle - stwierdza Paciej.

Obecnie naukę gry na instrumentach pobiera w niej 90 uczniów w różnym wieku. Jednym z nich jest Paweł Osowski, który pobiera naukę gry na gitarze. Do ogniska zaczął chodzić ponad rok temu. - I bardzo sobie to cenię. Poziom nauczania jest bardzo wysoki no i mogę się tutaj uczyć tego, czego chcę - mówi zadowolony.
O wysokim poziomie świadczy też wizyta piątki uczniów we Włoszech pod koniec ubiegłego roku, gdzie zagrali koncerty fortepianowe w Varese z repertuaru Fryderyka Chopina.

- To był zresztą jedyny warunek Unii Europejskiej, która to organizowała. Repertuar musiał być koniecznie chopinowski - podkreśla Paciej.

Gra na fortepianie to nie jedyne, czego uczą w ognisku. Prowadzona jest tu nauka gry na takich instrumentach, jak: skrzypce, keyboard, gitara klasyczna i elektryczna, saksofon oraz prowadzone są lekcje śpiewu. Aby utrzymać wysoki poziom ognisko musi inwestować w swoje instrumenty. Niestety na to nie zawsze starcza pieniędzy. - Dlatego trudno przewidzieć, co z nami będzie w przyszłości, niemniej wierzę że tak zasłużona placówka nie zginie w tym mieście - kończy z optymizmem Paciej.

Jedno z najstarszych w Polsce
Ognisko Muzyczne w Siemianowicach jest jedną z najstarszych tego typu placówek w Polsce. Inicjatorem powstania ogniska był nieżyjący już Piotr Rus oraz Tadeusz Borowski, dyrektor Państwowej Szkoły Muzycznej w Chorzowie. Przez lata kształciło ponad 5 tys. muzyków. 500 uczniów, którzy tutaj uczęszczali, grało lub nadal z powodzeniem gra filharmoniach czy orkiestrach. Niektórzy obierali natomiast całkiem inną drogę. Przykładowo Elżbieta Stephan jest adiunktem w Zakładzie Fizyki Jądrowej i Jej Zastosowań na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach.

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na siemianowiceslaskie.naszemiasto.pl Nasze Miasto