Starsza pani wyszła z domu przedwczoraj. Jej zniknięcie pracownikom ośrodka pomocy społecznej i policji zgłosiła sąsiadka, która opiekowała się 81-latką. Mundurowi wspólnie ze strażakami natychmiast rozpoczęli akcję poszukiwawczą. W przeczesywaniu miejscowości, w której mieszka 81-latka wykorzystano osiem radiowozów, a nawet psa tropiącego. Niestety nie udało się odnaleźć kobiety.
Wtedy komendant KMP w Koninie zdecydował o sprowadzeniu policyjnego śmigłowca z Poznania. - Po kilkudziesięciu minutach lotu, policjanci z helikoptera zlokalizowali kobietę. Leżała w trudno dostępnych wysokich chaszczach – informuje Renata Purcel-Kalus, rzecznik konińskiej policji.
Odnaleziona 81-latka była wyczerpana i wyziębiona. Kobieta trafiła do szpitala.
Konin.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
