Najpierw w ręce policji wpadł 30-latek z Konina. Został zatrzymany przez pracowników ochrony podczas odcinania kabli przy torach kopalnianych. W wyniku policyjnych działań ustalono jeszcze inne osoby, które w różnych formach uczestniczyły w procederze. Zatrzymano dwóch mieszkańców Konina w wieku 24 i 28 lat oraz dwie kobiety: 27-latkę z Konina i 28-latkę z gminy Ślesin. Ta ostatnia prawdopodobnie pomagała w transporcie i zbyciu skradzionego towaru.
- Złodzieje kradli kable, wypalali izolację i uzyskane w ten sposób metale sprzedawali w punktach skupu złomu. Działali na terenie Konina oraz gmin Kazimierz Biskupi i Ślesin. Ich łupem padały zarówno przewody napowietrzne, jak i te ze studzienek telekomunikacyjnych - poinformował Marcin Jankowski, rzecznik KMP w Koninie.
Złodzieje mogą "pochwalić się" m.in. kradzieżą prawie 500 metrów przewodów z elektrowni wiatrowej w gminie Ślesin. Uzyskali stamtąd blisko 230 kg miedzi, którą sprzedali w skupie złomu za blisko 4400 zł.
30-latek trafił do policyjnego aresztu. Pozostali, po usłyszeniu zarzutów wrócili do domów. Wszystkim grozi do 8 lat więzienia.
Zobacz także: Policja w Koninie - Funkcjonariusze w akcji
Konin.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?