Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy Tomyśl: Kładka zamiast wiaduktu?

Jakub Czekała
JC
Nowy Tomyśl: Kładka zamiast wiaduktu? Burmistrz Nowego Tomyśla Włodzimierz Hibner poinformował nas w czwartek, że chciałby wybudować przejście naziemne dla pieszych i rowerzystów nad feralnym przejazdem kolejowym na ulicy Kolejowej.

Nowy Tomyśl: Kładka zamiast wiaduktu?

Tego samego dnia informacja stała się „oficjalna”, bowiem pojawiła się na stronie internetowej Urzędu Miasta.
„Zamknięty przejazd kolejowy w Nowym Tomyślu to nie tylko problem kierowców pojazdów mechanicznych. Utrudnienia spotykają również pieszych oraz rowerzystów” - napisano w specjalnym komunikacie. „Chcąc poprawić obecną sytuację, burmistrz Włodzimierz Hibner podjął działania mające na celu zbudowanie kładki pieszo-rowerowej nad przejazdem kolejowym. Został już wykonany wstępny projekt, który zakłada wejście na kładkę schodami oraz wjazd windami. Obecnie został on skierowany do zaopiniowania przez odpowiednią spółkę PKP” - dodano.

Do projektu przedstawiono także mapkę ze wstępnym planem przebiegu przejścia. Włodzimierz Hibner powiedział nam także, że z kładki mogliby korzystać nie tylko piesi i rowerzyści, którzy nie chcą tracić czasu na przejeździe kolejowym, ale także ci, którzy jadą od strony Wolsztyna i śpieszą się na pociąg. Zmotoryzowani mogliby zostawić auto na placu obok kładki i dalej dojść pieszo.

Plan burmistrza zostanie zapewne przedstawiony radnym na najbliższych komisjach. Jednak nie czekając na rozwój wydarzeń, już dziś postanowiliśmy sprawdzić, jak ewentualnie Rada zapatruje się na ten projekt. O komentarz, po wcześniejszym naświetlenie sprawy, poprosiliśmy przewodniczącego Marcina Brambora:

- Jestem zaskoczony tą propozycją - otwarcie powiedział nam Przewodniczący Rady Miasta i Gminy Nowy Tomyśl. - Po pierwsze w kwestii formalnej - temat nie był dotychczas w żaden sposób omawiany na komisjach Rady Miejskiej zarówno pod kątem merytorycznym, jak również finansowym. Nie ma takiej pozycji przecież w budżecie. Po drugie dziwi również pod kątem społecznym, albowiem od lutego o budowę wiaduktu wraz z obwodnicą Nowego Tomyśla zabiega Społeczny Komitet wsparcia budowy wiaduktu. Myślę, że te środki mogłyby zostać przeznaczone na prace urbanistyczne, a w dalszej konsekwencji projektowe budowy wiaduktu, tak by wyjść z konkretną ofertą do PKP, jak również Urzędu Marszałkowskiego. Poza tym nie można przy tej okazji zapomnieć o problemie z wjazdem osób niepełnosprawnych na perony nowotomyskiego dworca PKP. Na to lepiej byłoby przeznaczyć pieniądze. Myślę, że rozwiązanie tzw. „kładki nad torami kolejowymi” nie rozwiąże problemu tego przejazdu i nie poprawi bezpieczeństwa. Tu pomóc może tylko wiadukt. Należy konkretnie skupić się na kwestii jego budowy i zaangażować do tego społeczny komitet. Efekt będzie wówczas zdecydowanie korzystniejszy - zakończył.

Pomysł burmistrza zapewne będzie miał tylu zwolenników, jak i przeciwników. Zapytaliśmy mieszkańców, co o nim sądzą. Jeden z naszych rozmówców z niedowierzaniem przyjął informację o kładce.

- Przecież walczymy o wiadukt dla aut, rowerów i pieszych. Dla wszystkich, to dlaczego takie półśrodki? Z drugiej strony kładka za kilkaset tysięcy pewniejsza w realizacji niż przejazd za kilkadziesiąt milionów - stwierdził.
- A wiadomo kiedy tego wiaduktu się doczekamy? Może na początek lepiej zadowolić się kładką. Byleby tylko ci z PKP nie stwierdzili, że skoro mamy kładkę, to z wiaduktem już się tak nie trzeba śpieszyć - mówił inny.
Burmistrz uspokaja, że kładka wcale nie oznacza końca zabiegów o wiadukt. Przypomnijmy, że Urząd Marszałkowski wpisał niedawno inwestycję w wieloletni plan inwestycyjny na lata 2014-2020. Trwają teraz formalności planistyczne. Gmina zapewne będzie musiała pomóc w wykupie gruntów i nadal lobbować w sprawie realizacji tego zadania.

Przy okazji dodajmy, że rozstrzygnięto przetarg na budowę kolejnego parkingu przy stacji kolejowej. Koszt inwestycji, to niecałe 160 tysięcy złotych. Podpisanie umowy odbędzie się 16 lipca. Na realizację wyznaczono 50 dni. Po zakończeniu robót parking zostanie oświetlony i objęty monitoringiem.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowytomysl.naszemiasto.pl Nasze Miasto