Medyk Konin - Glasgow City - BRAWO! - Dwa do zera dla Medyczek.
Nikt nie żałuje, że przyszedł na mecz. Dziewczyny grały ambitnie. Początkowo większą przewagę miały Szkotki, ale od 25 minuty doszły do głosu Medyczki i do końca już mieszały w okolicach bramki Glasgow City FC.
Piłkarki Medyka Konin wygrały z Glasgow City. Szkotki zapowiedziały rewanż.
To był wspaniały mecz. Odbył się przy pełnym stadionie. Polscy kibice mogli oglądać mecz Medyk Konin - Glasgow City w TVP Sport. Spotkanie komentowali ekspert Andrzej Strejlau, wraz z Michałem Zawackim - który jest z Konina.
Do około 25 minuty spotkania Medyczki nie czuły się pewnie. Szkotki miały kilka szans. Na szczęście jednak Medyk Konin obudził się i mistrzynie Polski zaczęły grać strasząc Szkotki atakami. Ola Sikora w 31 minucie zagrzała kibiców. Piłka jednak przeleciała nad prawym narożnikiem bramki. Pięć minut później Anna Gawrońska podała do Ewy Pajor, która niestety znalazła się na spalonym. Pierwsza połowa bez bramek, ale w 53 minucie Ewa Pajor - super strzelec - wkroczyła do akcji i piłka wylądowała w bramce Glasgow City.
Widownia oszalała. Głośniej zrobiło się na trybunach, szybciej na boisku. Szkotki zaczęły atakować i Medyk Konin miał szczęście, bo piłka przeciwniczek nie wpadała do bramki Anny Szymańskiej.
Medyk Konin wie jak kombinować. I dobrze wyszły te kombinacje w 64 minucie Aleksandrze Sikorze. Było dwa do zera.
Medyk Konin - Glasgow City FC 2:0
Na boisku Medyk Konin grał, kibice klaskali i krzyczeli, a trener Roman Jaszczak i rezerwowe zawodniczki tańczyli z radości.
Medyk Konin - Glasgow City - zobacz zdjęcia z meczu
Konin.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
