Dwie krowy „zniknęły” w niedzielę, 6 października. Właściciel gospodarstwa wczoraj wieczorem odkrył wyczerpane zwierzęta w kanale gnojowym. Były one zanurzone na półtora metra w gnojowicy. Mieszkaniec Krępy wezwał na pomoc straż pożarną, a sam przepompował zawartość kanału do zewnętrznego zbiornika.
- Wydostanie krów były niemożliwe, gdyż kanał z gnojowicą pokryty był żelbetowymi rusztami – dowiedzieliśmy się w łowickiej jednostce Państwowej Straży Pożarnej w Łowiczu.
Mimo tego, że wyburzono pięć z nich nadal nie udawało się wyciągnąć w wąskiego kanału wymęczonych, a zarazem mocno zestresowanych krów. Ostatecznie zwierzęta przegnano do wcześniej przygotowanego otworu i wydobyto na powierzchnię. Zbadał je wezwany przez właściciela bydła lekarz weterynarii i pozostały one w przeznaczonym dla nich boksie.
Pomocnik rolnika przy zbiorach - zasady zatrudnienia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?