Po ponad roku urzędowania prezydenta Nowickiego rozpoczęły się zmiany kadrowe. Pierwszy stanowisko stracił Bogdan Cal, dyrektor Konińskiego Domu Kultury. Na jego miejsce powołana została Elżbieta Miętkiewska, dotychczasowy szef biura prezydenta. Miasto ogłosiło zatem nabór kandydatów na miejsce kierowniczki. Wyniki konkursu powinny być znane już w ciągu najbliższych kilku dni. Na tym jednak zmiany w magistracie się nie skończyły.
Kolejny wakat dotyczy Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie, którego dyrektor Józef Mazurkiewicz od 12 marca będzie szefował Izbie Wytrzeźwień. Poprzedni szef Izby stracił stanowisko, bo jak mówi prezydent Nowicki, nie realizował on polityki miasta. Inna roszada dotyczy Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Jego szefem od 1 marca jest Tomasz Sękowski, który do niedawna prowadził Międzyszkolny Ośrodek Sportowy. Ten, na fali reorganizacji oświaty i poszukiwania oszczędności został zlikwidowany. Sękowski w związku z tym nadzoruje teraz MOSiR, który niejako wchłonął MOS. Natomiast Janusz Tylkowski, który przez ostatnie lata szefował MOSiR-owi przeszedł na Zatorze i pełni rolę dyrektora pływalni.
Zobacz także: Elżbieta Miętkiewska dyrektorem KDK
Przesunięcie na nowo stworzone stanowisko dotknęło też Marię Pawlak. Przez ostatni rok była ona pełnomocnikiem prezydenta do spraw osób niepełnosprawnych i współpracy z organizacjami pozarządowymi. Teraz, jej miejsce zajął Bartosz Jędrzejczak. Natomiast Maria Pawlak została oddelegowana do stworzenia i zarządzania nową placówką dzienną zajmującą się osobami chorymi na Altzheimera, która będzie działać w ramach Domu Pomocy Społecznej.
W innej podległej miastu jednostce - Miejskim Przedsiębiorstwie Energetyki Cieplnej, miejsce znalazł Marcin Szubert. Jeszcze do niedawna Szubert odpowiadał za promocję Konina, a teraz jego zadaniem będzie prowadzenie spraw związanych z geotermią. - Jeżeli jest taka opcja, że w MPEC-u powstaje stanowisko i kierownik wydziału zgłasza chęć, że chce przejść na to stanowisko to wyraziłem na to zgodę, więc jest ogłoszony nabór na jego miejsce - mówi Józef Nowicki. - Jest to decyzja uzasadniona, nie zwiększająca zatrudnienia bo stanowisko powstało w firmie podległej miastu.
Zobacz także: Bartosz Jędrzejczak zastąpił Marię Pawlak
Wyraźnie jednak widać, że wolne stanowiska na które prowadzony jest nabór zwiększą zatrudnienie w UM. Prezydent jednak póki co się z tym nie zgadza. - Nie mogę powiedzieć, czy zatrudnienie wzrosło. Być może w ogólnym bilansie ono wzrośnie z jednego powodu, a mianowicie została przyjęta ustawa o transporcie publicznym zbiorowym, która nakłada na nas nowe obowiązki. Mamy nową ustawę o gospodarce odpadami komunalnymi co rodziło potrzebę zatrudnienia czterech ludzi, żebyśmy mogli spełnić obowiązki ustawowe - mówi Nowicki. - Uwzględniając aspekty poza ustawowe, mógłbym zwolnić 30 procent urzędu, ale dokąd ci ludzie pójdą? Na bezrobocie. Jeśli komuś dziękuję za pracę w jednym miejscu, proponuję ją w innym miejscu. Nie chcę wyrządzić ludziom krzywdy i zostawić ich bez zatrudnienia.
**Chcesz skontaktować się z autorem informacji?
[email protected]**
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?