Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jak działa system eWUŚ?

KUL
Lekarze przestrzegają, że do skorzystania z wizyty nie wystarczy sam PESEL, ale potrzebny jest dokument tożsamości. Informują też, co zrobić, gdy się okaże, że nie ma nas w Centralnym Wykazie Ubezpieczonych.

eWUŚ czyli system elektronicznej Weryfikacji Uprawnień Świadczeniobiorców zaczął działać od 1 stycznia. Szpitale i przychodnie po wprowadzeniu numeru PESEL pacjenta muszą sprawdzić czy jest on ubezpieczony i figuruje w Centralnym Wykazie Ubezpieczonych. Jeżeli tak nie jest, to chory musi pisać specjalne oświadczenie. Porozumienie Pracodawców Ochrony Zdrowia wznowiło akcję informacyjną co trzeba zrobić jeżeli nie ma nas w systemie.

– Pacjenci, którzy już odwiedzili lekarzy rodzinnych w większości nie tylko nie orientują się w zmianach, jakie dokonały się z początkiem nowego roku, ale też nie wiedzą, gdzie mają się dokładnie udać, by ustalić czy znajdują się w CWU i czy mają prawo do korzystania z ochrony zdrowia w ramach ubezpieczenia. Tak więc sprawdzamy każdego pacjenta, który się już do nas wybrał. Jeśli okazuje się, że pacjent świeci się na czerwono, zapraszamy do specjalnie przygotowanego miejsca, gdzie z opracowanych przez lekarzy PPOZ materiałów, można się dowiedzieć więcej, tzn. dlaczego, gdzie i jak sprawdzić swój status ubezpieczonego – mówi Bożena Janicka, prezes PPOZ.

– Jeśli pacjent jest ubezpieczony, a tylko brakuje go w CWU musi wypełnić oświadczenie, co sprawia najwięcej problemów, bo oświadczenia są bardzo skomplikowane. Ponadto instruujemy chorego, jakie mogą spotkać go konsekwencje, jeśli poświadczy nieprawdę - dodaje Janicka.

Jeżeli nie ma nas w CWU konieczne jest wyjaśnienie sytuacji u pracodawcy, w ZUZ lub KRUS i w NFZ.

Lekarze z PPOZ przypominają, że przy wizycie w gabinecie potrzebny jest dokument tożsamości.

– Apelujemy, aby pacjenci przychodzili z dokumentami, bo konieczny jest dokument tożsamości np. do wypełnienia oświadczenia, czy sprawdzenie tożsamości, a nie recytowany przez pacjenta PESEL z pamięci – wyjaśnia Bożena Janicka. – Podobnie jak sam PESEL nie wystarczy do wystawienia druku ZLA, czyli orzeczenia o niezdolności do pracy z powodu choroby. Musi pacjent posiadać dane swojego zakładu pracy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziwne wpisy Jacka Protasiewicz. Wojewoda traci stanowisko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na konin.naszemiasto.pl Nasze Miasto