IV Wilkowyjski Zlot Motocyklowy. Sezon motocyklowy rozpoczęty [FOTO]

IV Wilkowyjski Zlot Motocyklowy, podobnie jak trzeci, rozpoczął się w deszczu, ale potem - jak rok temu - wypogodziło się, a nawet wyjrzało słońce.

IV Wilkowyjski Zlot Motocyklowy odbył się wedle stałego scenariusza: spotkanie motocyklistów w parafii o. Pio w Mąkołowcu, następnie paradny przejazd do parafii MB Królowej Aniołów w Wilkowyjach, gdzie w południe odprawiana jest ,msza na rozpoczęcie sezonu motocyklowego. Proboszczowie obu parafii - księża Dariusz Gadomski i Michał Macherzyński - to zapaleni motocykliści. Wraz z nimi mszę koncelebrowało czterech innych księży-motocyklistów: Daniel Starzyczny z Piekar Śląskich, Marcin Wójcik z Pawłowic, Dariusz Borowiec z parafii Jana Chrzciciela w Tychach i Szymon Kocur z Jastrzębia Zdroju.

IV Wilkowyjski Zlot Motocyklowy. Czy Jezus jeździłby na motorze?

Gdyby w czasach Jezusa były motocykle, Jezus też jeździłby takim motocyklem. Motocykliści są jak Jezus - niezrozumiani, czasem odrzuceni, sami się narażają. Życie jak Jezus

- powiedział ksiądz w homilii i dodał:
Dobry motocyklista to dobry chrześcijanin, bo kocha życie, wolność. A to jest esencja chrześcijaństwa. I tak nasze maszyny mogą stać się narzędziem ewangelizacji.
I za kończył po motocyklowemu: Lewa do góry.

Ks. Michał Macherzyński przypomniał motocyklistom, że wszyscy są dziećmi jednego Boga i już przez to tworzą jedną rodzinę, a oni - poprzez swoją miłość do motocykli - tworzą rodzinę motocyklową. I przy modlitwie "Ojcze nasz" poprosił, by wszyscy podnieśli lewą rękę do góry.

IV Wilkowyjski Zlot Motocyklowy. Motoserce

Wilkowyjskie Zloty Motocyklowe z roku na rok mają nie tylko więcej uczestników, ale i bogatszy program. W tym roku była okazja, by oddać krew lub zarejestrować się w banku dawców szpiku kostnego. Przedstawicielka Centrum Krwiodawstwa powiedziała, że centrum zaopatrza w krew 145 szpitali, często na ich potrzeby idzie 200 litrów krwi dziennie. Żeby mieć taką ilość, trzeba by dziennie krew oddało 400 osób.
A bywa, że potrzeby są większe. Na jedną operację polegającą na rekonstrukcji twarzy pacjenta potrzeba było mieć 100 litrów krwi.

IV Wilkowyjski Zlot Motocyklowy. Ku przestrodze

Wilkowyjskie Zloty Motocyklowe to nie tylko msza i poświęcenie motocykli na rozpoczęcie sezonu. To także uprzytomnienie, jak kruche jest życie, zwłaszcza motocyklisty. Podczas mszy jest zawsze modlitwa za motocyklistów, których "pasja zabiła". Wśród tych, których modlono się w tym roku był 47-letni motocyklista, który zginął w Wielką Sobotę. Czołowo zderzył się z samochodem, który prowadził pijany kierowca.

W tym roku we mszy w Wilkowyjach wziął udział niepełnosprawny mężczyzna, który 20 lat temu uległ wypadkowi i odtąd jest zdany na całodobową opiekę swoich rodziców. - Apeluję o bezpieczną i rozważną jazdę - powiedział do zebranych. - Szerokości i przyczepności!

IV Wilkowyjski Zlot Motocyklowy. Sezon motocyklowy rozpoczęty

Sezon motocyklowy rozpoczęty. Tym razem nie było święcenia motorów, ale kasków. - Głowa jest bardzo ważna - powiedział ks. Michał. - A motory już dostatecznie dziś zostały pokropione przez deszcz.

ZOBACZ TAKŻEIII WILKOWYJSKI ZLOT MOTOCYKLOWY