- Gmina jest rozległa. Po zamknięciu szkół, wiele dzieci by dotrzeć do Grodźca czy Królikowa musiałoby wstawać o godzinie szóstej rano – mówi przewodniczący komitetu protestacyjnego Mariusz Rydzewski. Zanim uczniowie wsiedliby do autobusu szkolnego musieliby dojść na odległy przystanek, nieutwardzoną drogą. Jak przyjdą roztopy, tylko w gumowych butach – dodaje.
Zobacz także: Blokowali drogę w Grodźcu [ZDJĘCIA]
To kolejny protest rodziców. We wtorek drogę blokowało około 60 osób. Gmina Grodziec planuje zlikwidować szkoły podstawowe w Lipicach i Biskupicach. Łącznie uczy się w nich ponad 140 dzieci.
- Oczywiście chodzi o oszczędności – mówi przewodniczący komitetu protestacyjnego Mariusz Rydzewski. Jednak szkoły pokazały, że potrafią działać oszczędnie. Zredukowały zatrudnienie. W tej chwili w każdej pracuje tylko ośmiu nauczycieli. Połączyli przedmioty artystyczne, by było taniej – dodaje. Nie możemy się na to zgodzić, żeby nasze dzieci były traktowane gorzej od innych – wyjaśnia przewodniczący komitetu protestacyjnego.
Jak wyjaśnia wójt Grodźca, utrzymywanie szkół jest nierentowne. Podczas dzisiejszej sesji Rady Gminy radni zadecydowali o przekazaniu na cele edukacyjne budynków po dwóch szkołach założonemu przez rodziców stowarzyszeniu - "Razem dla szkół". Od 1 września placówki będą prowadzone, ale już przez nowe stowarzyszenie.
Konin.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?