Tajemnicze zwierzę zauważyła pani Kamila Kowalewska, która wracając z pracy po godzinie 17 natknęła się na jaszczurkę.
- Jadąc samochodem zauważyłam tego gada. Zadzwoniłam na policję i poinformowałam, że przez drogę przebiegła mi jaszczurka. Do tej pory przecieram oczy z wrażenia, że takie coś spotkało mnie w środku miasta - mówi pani Kamila.
Gdy na miejscu zdarzenia pojawiła się policja i straż pożarna legwan siedział już na drzewie, wywołując spore zamieszanie i ciekawość wśród gapiów.
Okazało się, że ściągnięcie jaszczurki z drzewa nie będzie wcale takie łatwe. Gdy strażacy byli już dosłownie na wyciągnięcie ręki, przestraszone zwierzę uciekało. Dopiero po dłuższym czasie udało się sprowadzić gada na ziemię. Po desperackim pościgu strażaków i policjantów legwan został złapany, po czym trafił ostatecznie do klatki.
Nie wiadomo jak zwierzę znalazło się na ulicy. - Gdyby się okazało, że jego właściciel nie wywiązuje się ze swej roli, na pewno wystąpilibyśmy o odebranie prawa do posiadania legwana - mówi Krzysztof Rożnowski, inspektor konińskiego TOZ.
Legwan został przewieziony do konińskiego schroniska dla bezdomnych zwierząt. Być może uda się znaleźć kogoś kto się o niego zatroszczy.
Konin.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
