6 czerwca 1999 roku o zachodzie słońca po raz pierwszy na licheńskiej ziemi stanął Jan Paweł II. Wysiadł z helikoptera na lotnisku nieopodal budującej się bazyliki.
- Myślałem, że wierni krzyczą witamy ty leniu, a oni krzyczeli: Witamy w Licheniu - żartował później podczas spotkania z wiernymi.
Przejechał wśród wiernych, udał się na kolację i nocleg. Pomimo chłodu i deszczu pielgrzymi trwali całą noc w oczekiwaniu na ponowne spotkanie z Ojcem Świętym następnego dnia rano. Nie obyło się bez śpiewów pod oknem apartamentu, który papież zajmował.
Jan Paweł II miał do dyspozycji ok. 50 metrów kwadratowych powierzchni: salonik, sypialnię, jadalnię, łazienkę, przedpokój i małą kaplicę. Mieszkanie zostało tak wyposażone, aby przypominało Ojcu Świętemu, że znajduje się w Ojczyźnie. Jego zdjęcie z mamą, ustawione na biurku w saloniku, było wspomnieniem z dzieciństwa.
- O takich spotkaniach nie bez powodu mówi się, że są niezapomniane. Wizyta bł. Jana Pawła II w Licheniu do dziś żywa jest w naszych sercach. Wspominamy ją, ale mamy też świadomość, że była to obecność zobowiązująca do większej wierności Bogu, Ewangelii, Kościołowi - mówi o znaczeniu papieskiej pielgrzymki do Lichenia ks. Piotr Kieniewicz, rzecznik licheńskiego sanktuarium.
Beatyfikacja Jana Pawła II miała miejsce 1 maja 2011 r. i była także świętowana w licheńskim Sanktuarium. Od tego dnia pielgrzymi przybywający do Lichenia mogą oddać hołd Błogosławionemu w kaplicy pod jego wezwaniem.
W ubiegłym roku, w pierwszą rocznicę beatyfikacji Ojca Świętego, w kaplicy umieszczono relikwie bł. Jana Pawła II – skrawek materiału z zaschniętą kroplą krwi Jana Pawła II.
Konin.naszemiasto.pl Dołącz do naszej społeczności na Facebooku!
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?