Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy to epidemia grypy? W powiecie wągrowieckim od początku roku zachorowało już ponad 15 tysięcy osób

Monika Dziuma
Grypa od lat jest zmorą sezonu zimowego. W całej Polsce odnotowano już kilka przypadków śmiertelnych związanych z tą chorobą. Za naszą południową granicą, w Czechach odnotowano już ponad 30 ofiar grypy. Tam mówi się już o epidemii. A jak jest u nas?

Państwowa Stacja Sanitarno- Epidemiologiczna w Wągrowcu od początku roku odnotowała ponad 15 tysięcy przypadków zachorowań w naszym powiecie. Tygodniowo przybywa ich o ponad 2 tysiące.

- W tym okresie standardowo odnotowujemy wzrost zachorowań na grypę i choroby grypopodobne. Nie możemy jednak stwierdzić, że to epidemia. Biorąc pod uwagę raporty z tego samego okresu w zeszłym roku, sytuacja jest podobna. Na przełomie stycznia i lutego 2017 roku odnotowaliśmy 4160 przypadków zachorowań. W tym roku, w tym samym czasie mieliśmy 2539 przypadków. To jednak nie oznacza, że jest lepiej. Spodziewamy się, że szczyt zachorowań jeszcze nadejdzie. Prawdopodobnie stanie się to niebawem - mówi dyrektor wągrowieckiego sanepidu Paweł Gilewski.

Co ciekawe, z miesiąca na miesiąc odnotowuje się większą liczbę osób, które przez grypę trafiają do szpitala. W styczniu hospitalizacji zostały poddane dwie osoby. W lutym było ich już aż osiem.

- Faktycznie, w tygodniu od 8 do 15 lutego hospitalizacji zostały poddane cztery osoby, a tydzień później, od 16 do 22 lutego, również czterech pacjentów. W zeszłym roku, w tygodniu, kiedy wystąpił szczyt grypy, do szpitala trafiło aż 13 osób - wylicza Gilewski.

Z badań, jakie przeprowadza sanepid wynika, że zachorowania na terenie naszego powiatu dotyczą grypy typu B. Jak mówi szef sanepidu, nie jest ona aż tak groźna. Podkreśla jednak, że nie można jej bagatelizować.

- Grypa typu B jest chorobą o mniejszej zmienności. Dlatego też dużo łatwiej jest ją zdiagnozować i leczyć. W porównaniu do grypy typu A wyróżnia się tym, że objawy zazwyczaj są podobne u wszystkich pacjentów. Wirus grypy typu B jest patogenem atakującym górne i dolne drogi oddechowe. Najczęstsze objawy to bóle całego ciała, zawroty głowy, bóle głowy, osłabienie, nudności i wymioty. Niestety, typ grypy, który nas dotyczy charakteryzuje się też wysokim stopniem zaraźliwości. Zazwyczaj trwa nie dłużej niż dwa tygodnie - mówi dalej Gilewski.

Dyrektor do spraw medycznych wągrowieckiego szpitala Krystyna Skrzycka potwierdza, że faktycznie ostatnimi czasy pojawiło się więcej przypadków zachorowań na grypę, zarówno u dorosłych jak i u dzieci. Osoby dorosłe trafiają na oddział wewnętrzny, natomiast najmłodsi pacjenci są leczeni na oddziale dziecięcym. W szpitalu pojawiły się także informacje dla osób odwiedzających wszystkich pacjentów. Na drzwiach do oddziałów zawisły kartki apelujące do osób przychodzących do szpitala, aby nie przynosiły wirusów do placówki. Jak wyjaśnia dalej Skrzycka, często zdarza się, że w odwiedziny do pacjentów przychodzą osoby, które same źle się czują. Wówczas, oprócz dobrego słowa, przynoszą swoim bliskim dodatkowo chorobę. Dyrektor apeluje, by w takich przypadkach odpuścić sobie wizytę u chorych.

Grypa jest chorobą dużo groźniejszą niż zwykłe przeziębienie. Nie powinniśmy jej lekceważyć. Nieleczona lub niewyleczona może prowadzić do licznych powikłań, w tym zapalenia opon mózgowych, a nawet śmierci.

Zdecydowanie najpewniejszą metodą na uniknięcie grypy jest szczepionka. Czy na jej podanie nie jest już jednak za późno? - Szczepionka zaczyna działać w naszym organizmie po około 2, a nawet trzech tygodniach od podania. Warto więc zastanowić się nad sięgnięciem po tę metodę - podsumowuje Gilewski.

Epidemia grypy w Czechach. Czy przeniesie się do Polski? ZOBACZ FILM

Źródło: Dzień Dobry TVN- X-NEWS

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wagrowiec.naszemiasto.pl Nasze Miasto